Raczej mogę mówić o dość jędrnych kłączach ,niektóre części były suchsze.
Ja może je i podleje,ale zrobię to ostrożnie bo nie chciałabym stracić jak rok temu .
Doniczki stoją na werandzie,a tam temperatura jak jest słońce dochodzi do 30 C więc raczej powinnam podlać
Limelight,Vanillie i Pinky Vinky.Nie zaglądam do korzonków - nie będę im przeszkadzać.
Same rarytasy
Bogdziu u ciebie one rosną w cieniu czy na słońcu ?Raczej zdjęcia były skąpane promieniami ,ale nie wiem ile trwa taka kąpiel czasu???
Pytam bo mam Limelight i Anabell w półcieniu to będzie ich drugie kwitnienie ,a chcę zainwestować jeszcze w te rośliny na froncie