Basiu...dobre pytanie...Wydaje mi się ,że jednak mam za mało słoneczka dla niektórych roślin,w tym i dla ketmii jednorocznej.Zdecydowanie muszę nastawić się na więcej bylin,sprawdzają się...ale są jeszcze puste miejsca i muszę je zagospodarować jednorocznymi.Staram się,w miarę możliwości, corocznie coś dokupić,czasem coś dostanę od znajomych...Jednak to zawsze za mało,roś liny czasem wypadają,nie wiem co będzie w tym roku.
Przeglądam fotki z ubiegłego roku...
Roślinką,która u mnie zdała egzamin i na pewno zagości w tym roku jest Stokrotka afrykańska.
Kupiłam"" kwitnące doniczki",kwitły niezmordowanie przez całe lato {usuwałam przekwitnięte kwiatuszki} .doczekały późnej jesieni...
Kwiatki godne polecenia...no i ta feeria kolorów ...
Pojedyńcze -nisko krzewiące się i o kwiatach pełnych -rosnące wysoko.
U Ciebie łagodniej...można jesienią ukorzenić i sadzonki wysadzić wiosną do gruntu...bawiłam się kiedyś z heliotropem...kwitł zimą,ale wiosną był mizerniutki i zaniechałam takich eksperymentów...kupuję wiosną nowe.