My wczoraj walczyliśmy z kompostem.Nie czuję pleców.

przerzucaliście?

Wybierałam na grządki,jak się ociepli i będę plewić to podsypię, mam go b.dużo. M.Tymczasowo ładował do worków i gdzie się dało,za 2 tyg, może go już rozrzucę.

Znowu nawiało bukowych liści -a miałam wybrane.Widać na zdjęciach,że jest ich pełno -będzie mozolna praca od nowa.

ja też mam część kompostu w workach czeka na wywiezienie do O., część podsypuje tutaj pod roślinki) żeby tylko więcej tych sil było

Niestety , ich z wiekiem ubywa,dobrze,że mamy się czymś zajmować,mamy swoje pasje {ostatnio "czyszczę"stare fotki i nagrywam dla najmłodszych -niech poznają swoich pra,,]

i wklejasz do kompa? dobry pomysł)

Tak, do każdego zdjęcia [ są czarno-białe] dodaję jakiś kwiatuszek albo inny elemencik ,oznaczam serię zdjęć -kto,data,miejsce ;;jak zbiorę to nagrywam na płytki.Zebrało się tego sporo.Mam zamiar zrobić to dokładnie z naszym ogrodem -ale na razie brakuje czasu ,a to jest najważniejsze -chcę skończyć przed wakacjami ,jest to pracochłonne.

Świetny pomysł z tymi zdjęciami.
Bogusiu, moja mama jak ma za dużo kompostu to ładuje do takich dużych donic czarnych, ustawia jedną na drugiej, wtedy zajmują mało miejsca, a potem w miarę potrzeby, wybiera z donic. Może to jest jakiś pomysł, jeśli masz te donice gdzie ustawić.

albo jeszcze jedna skrzynię na ziemię kompostową, bo rozumiem ,że potrzebny wam wolny kompostownik, na ten rok?)