Haniu!!!! piekne rośliny już zapisuję co kupić do podlewania zachwycona jestem masz dobrą rękę do kwiatów nnnnooooo cudnieZyczę zdrówka i radości.

Dla Ciebie Haniu) Wszystkiego dobrego

Haniu wszystkiego naj

Wszystkiego naj...

Bogusiu ! dziękuję. Jutro już pobuszuję u Ciebie.

Haniu, dziękuję za rady
Idę zobaczyć, co u Ciebie.

Anabell napisał(a)

Kochani! nie mogę nadążyć za Wami , ginę każdego dnia w Waszych ogrodach.Wiosna zagląda , a ja dalej nie mogę ruszyć z sekatorem do ciecia. Porażona jestem przez oglądanie ,nasiałam jednorocznych, a teraz myślę gdzie to posadzę.

Haniu, bo tu wszyscy się wzajemnie nakręcają Co jest zjawiskiem pozytywnym, ale czasem zapędza się człek za daleko

Buziam
PS. To kiedy po te nadprogramowe sadzonki mam wpaść? )))))))))))))

Haniu- tu chyba nie ma takiego co by nadążył za wszystkim wątkami, a jak ruszą prace w ogrodzie to w ogóle będzie ciężko ale i przyjemnie

Haniu, ale mamy piękną zimę dzisiaj. Nie mogłam wprost uwierzyć jak rano wyjrzałam przez okno. Planowałam dzisiaj zająć się ttrawnikiem , a tu taka niespodzianka. Nie mam czasu na ogród, wracam z pracy o 17, dzień zbyt krótki. miałam nadzieję w weekend popracować. Pojechałam do córki, zrobiłam jej porządek z kwiatkami domowymi bo to maleństwo nawet kaktusy potrafi zamordować, trochę połaziliśmy po sklepach, sporo kwiatuchów ale zakupiłam tylko agapanty do donicy. Jakbyś cieła anabelkę to ja się uśmiecham szeroko

Teresko!! nakręcamy się wszyscy, a tu aura robi psikusa. zapowiadają zimę do 20 marca. ale wolę niech teraz będzie zimniej nie tak jak w ubiegłym roku na początku kwietnia wymarzło mi bardzo dużo roślin.Hosty ruszyły i zgniły, 2 krzewy budlei starsze już poszły, Trzmieliny na dużym odcinku, ładnie rozrośnięte.i na pniu 2 szt.i inne.
Te nasiona co wysiałam są w zimnym miejscu. okryte fizeliną kilka razy , kołdrę starą rzuciłam . jak coś będzie to dam znać.

Gosiu witam ! u mnie .

Asiu!! jedną anabelkę dwa lata temu ukorzeniałam , wykopię dla Ciebie. Rozsadziłam ją 2012r. są dla córki, ale starczy. Patyki to ja ponownie u siebie posadzę w cienistym miejscu, a u Ciebie wszędzie słońce. Będą do rozdania.
Zobacz na mojej 10 stronie są tam horti zwykłe ogrodowe. Takie mam w ogrodzie posadzone, w tym roku nie okrywałam ich to nie zakwitną. Mogę wykopać włożyć do donicy i to dużej ,będziesz zasilała przez lato i przechować trzeba przez zimę może być w garażu nieogrzewanym i na drugi rok zakwitną. można koloryzować ją.