Małe porównanie
Było
Jest
B yło
Jest
Jedna część ogrodu jest optymistycznie poprawiona
Została druga większa

Fajnie. Z drugą częścią też dasz radę.

Mam nadzieję , że sobie poradzę , na pewno z pomocą ogrodowiska choć po tej części dostałam kopa małego i przyszła nadzieja

Dziś pięknie było , rano wypad na grzybki , człowiek trochę po lesie pogania i od razu chce się żyć

Zaciekawiło mnie, jak jest u Ciebie w ogrodzie i zajrzałam. Oglądałam i ogladałam...
Zadbany jest u Ciebie ogród.
Ciekawe rozwiązanie kształtowania wierzby na pniu.

Dziękuje Kochana za odwiedzinki. U Ciebie to już piękny ogród.

No proszę Madziu jak się rozwijasz - nie ma jak własny kawałek ziemi, człowiek sie cieszy każdym dniem który spędza w ogrodzie Coraz gęsciej się u Ciebie robi - super

Jak nadmiar czasu to zapraszam do siebie, hihi, u mnie go bark, ale wczoraj troche popracowałam i nawet zdjecia porobiłam, Pozdrawiam

Aksamitko zapraszam częściej , do zadbanego jeszcze mu trochę brakuję ale dziękuję

Asiu będę zaglądać i dopingować poczynania w ogrodzie

Kasiu ja bym powiedziała , że coraz rzadziej , gęsto miałam , wielki misz masz , ale naprawiam to wszystko
Gdyby tak można było zacząć od zera

Lucunko pracy u ,mnie mnóstwo , ale dopiero na wiosnę , bo dużo przesadzania roślin , a nie zdążą się ukorzenić . Więc na razie porządki dookoła.

Madziarzeszow napisał(a)

Małe porównanie
Było
Jest
B yło
Jest
Jedna część ogrodu jest optymistycznie poprawiona
Została druga większa

Madziu, pięknie wyszło...zdecydowanie lepiej bez klapeczek....dasz radę z drugą częścią ogrodu...nie wymagaj od siebie zbyt dużo...ogród cierpliwy..poczeka
Pozdrawiam miłego dnia

Nie martw się.. dasz radę i z drugą częścią.. ...
A ja walczę ze swędzącymi łapkami...