Normalnie pozazdrościć kurkom Rośliny bardzo zdrowo wyglądają, ajk dla mnie od teraz rośliny dopiero zaczynają wyglądać porządnie i okazale.
Moja jedyna japońska też nie słabo, a nawet powiedziałbym, że bardzo marnie bo bez żadnego kwiatka, a niby cały czas nawadnianie chodziło.
Do tej pory powoli rośliny się rozwijały. Dla mnie maj to dopiero prawdziwa wiosna.
Azalie mnie zaskoczyły bo po zeszłorocznej suszy nie liczyłem na kwiaty. A te nie zawiodły.
Dzisiaj małe zakupki poczyniłem. Udało mis się znaleźć miskanty na podmianę nad stawem (3 Variegatusy, 1 Malepartus, 1 Zebrinus i 2 NN), kilka orlików, żurawek i przetaczników. Zaczynam trochę ukwiecać moje rabaty.
I uwaga, wykopuję niby martwe miskanty a tu jeden ma żółte kły przy korzeniach. Szybko zakopałem z powrotem. Będzie żył chociaż nie pamiętam który to. Variegatusy niestety martwe, dobrze że chociaż te 3 upolowałem.