Sama jestem zdziwiona jak szybko rosną, mimo że postawiłam je w dość chłodnym, ale widnym miejscu

Basiulku, życzę Ci tego, co na etykietce! Ja szukam czerwonego i zawsze był inny...

elkatei napisał(a)

Basiulku, życzę Ci tego, co na etykietce! Ja szukam czerwonego i zawsze był inny...

Jak będą inne, to jakoś to przeboleję, ale o tych co sadzili i etykietę opisywali niezbyt dobrze pomyślę
Lepiej niech się nie okaże, że kota w worku kupiłam)
Żeby mieć akurat to, co się chce, trzeba by samemu się do tej roboty zabrać))

barbara_krajewska napisał(a)

Sebku, to taki niewielki zawiązek nowej cebulki. Ona kwitnąć nie będzie, za młoda

To też widzę - ale na drugim zdjęciu dolny lewy taki grubszy

Aż poszłam obejrzeć dokładnie. Żadna z cebul wybrzuszenia nie ma, to tylko złudzenie, bo łuska ciemniejsza.

Nic się u mnie ciekawego przez te ostatnie cztery dni nie działo.
Jednak dwa storczyki zrobiły mi niespodziankę, wczoraj jeszcze w pączkach a dziś już wyglądają tak:







Ten storczyk bardzo mnie ucieszył, bo ratowałam go przed zmarnowaniem.
W takim stanie go dostałam, z tym że ten najmłodszy liść wyrósł już u mnie!

Drugi ma tego samego koloru kwiaty, dostałam go dwa lata temu w prezencie

no super, masz rękę

Dostałam azalię Ciekawe, czy w maju bedę mogla posadzić ją do ziemi?

monteverde napisał(a)

no super, masz rękę

Aniu, uparłam się i uratowałam
Jeszcze jeden zaniedbany ratuję, po córce! I chyba mi się uda

Basiu, azalia piękna
no, nie wiem czy warto ja sadzić do ziemi w ogrodzie... zrobiłam tak właśnie z taką azalią, nie przetrzymała zimy... może lepiej w doniczce ja trzymać ?