Wyniki leśnego rekonesansu jakie takie. Spodziewałam się jednak lepszego zbioru. Grzyby drugiego gatunku - z wyjątkiem rydzów - ale jest co jeść, bo wszystkie były zdrowe.
Rydze na patelnię
Reszta - z maślakami włącznie - na zupę, starczyło też na niewielką smażonkę.