Jejku Basiu, jak cudnie Ci wszystko kwitnie! A ja ciągle mam w pamięci jęczenie: gdzie ta wiosna???... A tu już bzy przekwitają... Zazdroszczę Ci obfitości wody na działce. Ja ostatnio leję nawet nie licząc się z kosztami, bo nie mogę patrzyć na ten żółtawy odcień wszystkiego. Floksiki za szybko przekwitły, zrobiło się szaro-buro bez nich... A u Ciebie pięknie! Kolorowo! Jakoś nigdy nie przepadałam za irysami (mam tylko białe i szafirowe), ale Twoje są przepiękne, szczególnie ten biały z pomarańczowym gardziołkiem. Wiesz, przyjrzałam się dziś mojej Regal Splendor - moja będzie chyba miała wąziutką żółtą obwódkę na liściach. Ta Twoja jest przepiękna! Ty masz już cudowne piwonie, a ja na swoje czekam dopiero. Wczesna czerwona nawet nie otworzyła pąków, choć ich miała sporo

Ot, durna aura w tym roku.
Pa!