Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój 4 arowy azyl...

Mój 4 arowy azyl...

barbara_kraj... 22:45, 17 kwi 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Bogdzia napisał(a)
Basiu patrzę i oczom nie wierzę żonkile mają pączki? a przecież dopiero co miałaś śnieg tak jak i ja. Moje pąków nie mają nawet jeszcze wysokości przyzwoitej nie mają.Widoki z sarenkami sliczne. A takiej wielkiej Coniki to bym już nie przesadzała.Odwazna jesteś.

Bogdziu, tempo rozwoju niesłychane. Dwa dni temu koron cesarskich nie widać było a jak już podrosły. Pączki żonkili wystrzeliły dzisiaj! Ale narcyze białe, te pachnące, jako że późniejsze ledwo z ziemi wylazły.
Conikę musiałam przesadzić, nawet jak się nie przyjmie nie bardzo będzie mi jej żal... chociaż, kto wie?
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 22:48, 17 kwi 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
kaisog1 napisał(a)
Basienko cudne sarenki! A co do Coniki to mnie zatkało.... jaka ona wielka! Oby sie przyjęła

Gosiu, Conica rośnie u mnie już kilkanaście lat, miała sporo czasu, aby urosnąć. Też bym chciała, aby się przyjęła, dlatego leję wodę i liczę na to, że korzenie się zregenerują, a właściwie, że nowe wyrosną
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
jotka 22:49, 17 kwi 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Basiu, cieszę się z sasanek U mnie też już takie
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
barbara_kraj... 22:50, 17 kwi 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
bogumila_bienko napisał(a)
...duże roślinki..u mnie słabo wychodzą...

Bogusiu, Twoja działka zacieniona a moja nasłoneczniona i na południową stronę wystawiona, więc stąd ta różnica w tempie wegetacji.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
AgnieszkaW 22:53, 17 kwi 2013

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Basiu, ale się napracowałaś w ogrodzie. Widzę, że sasanki i narcyzy biorą się do kwitnienia. U mnie są na podobnym etapie. Świerka Conicę tez przesadzałam dużego jesienią. Czekam teraz na nowe przyrosty, bo nie wiem, czy się przyjął (wygląda, że tak). Serdecznie pozdrawiam
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
Ewa4 00:27, 18 kwi 2013


Dołączył: 10 sty 2013
Posty: 2876
Nadrobiłam pismo obrazkowe i zmykam.Pozdrawiam
____________________
Ewa - Mazury i mój kawałek ziemi
monteverde 00:30, 18 kwi 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Basiu zapomniałam Ci u mnie napisać, że dzisiaj musiałam wywalić miłka, cały korzonek był zgniły i jakby ucięty, wysadzałam prosto z doniczki, chyba sadzonka była trefna? kiedy powinno się wsadzać miłka?
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
barbara_kraj... 00:44, 18 kwi 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
monteverde napisał(a)
Basiu zapomniałam Ci u mnie napisać, że dzisiaj musiałam wywalić miłka, cały korzonek był zgniły i jakby ucięty, wysadzałam prosto z doniczki, chyba sadzonka była trefna? kiedy powinno się wsadzać miłka?

Aniu, z miłkiem niestety tak jest - na dwoje babka wróżyła. Ta roślina bardzo nie lubi przesadzania, każde odchorowywuje. Korzonki są kruche, łamliwe i bardzo możliwe, że Twojemu się to przytrafiło.
Poza tym lubi ziemię wapienną, przepuszczalną. Tak więc sadzonka nie musiała być złą, tylko przesadzanie mu zaszkodziło.
A co chcesz sadzić, masz drugą sadzonkę?
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 00:51, 18 kwi 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
AgnieszkaW napisał(a)
Basiu, ale się napracowałaś w ogrodzie. Widzę, że sasanki i narcyzy biorą się do kwitnienia. U mnie są na podobnym etapie. Świerka Conicę tez przesadzałam dużego jesienią. Czekam teraz na nowe przyrosty, bo nie wiem, czy się przyjął (wygląda, że tak). Serdecznie pozdrawiam

Narzekam na bóle kręgosłupa, ale bez działki żyć już nie umiem. Tam odżywam
Sasanki na ogół są niezawodne. W futerkach mrozy im niestraszne. Narcyzy, a konkretnie żonkile jakoś się u mnie zaaklimatyzować nie mogły, dlatego tak z obecnych się cieszę.
Myślę, że dla mojego Conici jesienne przesadzanie byłoby lepsze.
Chciałabym zobaczyć Twojego, ale nie wiem gdzie go szukać?
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 00:53, 18 kwi 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
jotka napisał(a)
Basiu, cieszę się z sasanek U mnie też już takie

Białą mam jeszcze w doniczce i zastanawiam się, co z nią dalej robić, bo choruje chyba. Wątła taka...
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies