tak, Bogdziu, to bylina, taka dziwna trochę, bo po krótkim kwitnieniu rozwijają się liście. U mnie roślina nie ma dobrych warunków do rozwoju, za sucho i za słonecznie dlatego liście zbyt wcześnie zasychają. Rozrasta się podziemnymi kłączami. Poleciła mi ją stara, doświadczona ogrodniczka, mająca dość nietypową szkółkę wszelakich roślin.
Jak Ci się podoba, to machniom
Poczytałam do tyłu.. jakoś tego nie lubię, ale co zrobic....... czasu za mało......
Spotkanie z Kasią, jaszczurka, pierwsze narcyzki i ohydna chociaż ładna poskrzypka.. ja wczoraj jedną tez uśmierciłam.... i wcale nie było mi jej żal........ teraz uważnie oglądam resztę, bo te żarłoki potrafią szybko wyczyścić wszystkie lilie... ale za to łatwo je wypatrzyć