O matko, co za park. No dla tego parku warto odwiedzic to Twoje miasto. W stolicy raczej nie ma takich nasadzeń, ale może się mylę. Warszawiacy, poprawcie mnie. Mamy takie bogactwo roślin gdzieś w parku?
Często tam bywasz?
Zrobiłabyś zdjęcie Przegorzanów? Pliiiisss
No tak, teraz to sobie uświadomiłam A Twoją, Aniu, widziałam. Ja do tej pory Limki się nie dorobiłam
Może Twoja Grandi na rozrośniecie się siły wysiliła?
U mnie biały rozwar dopiero pączki wypuścił. Jakoś zawsze później kwitnie.
Czy często w nim bywam? Obok codziennie przechodzę, bo on po obu stronach Promenady położony, a ta blisko mojego osiedla i centrum handlowego, gdzie zakupy robię
Już przedwczoraj miałam chęć sfocić te przegorzany, ale zrezygnowałam, bo wokół rabaty trawsko wysokie i kleszczy się obawiałam. One długo kwitną, więc jak tylko kosiarze z obowiązku się wywiążą, to zdjęcia będziesz miała
A może nawet wcześniej? Jak się ochłodzi, to w spodniach tam pójdę
Mówią, że Cz święte miasto Ale każdy wie, że jak każde inne i tacy, jak gdzie indziej ludzie tu mieszkają
Kradzieży roślin jest sporo, ludzie nie mają zahamowań aby roślinę zdobyć. Mnie samą sporo kosztowało, aby nie ulec pokusie
Ale jak do tej pory mi wystarczają fotki!
Nie mogę się powstrzymać od wstawienia kilku fotek rudbekii. Wczoraj poprzyglądalam się jej kwiatom i wielorakość barw i kształtów jest zadziwiająca. Nawet na jednym krzaku potrafią być różne!