hmmm tylko jakby popatrzeć na ten odcinek to w sumie 7 m wychodzi od okna do okna

M tam na oknach chce tak rabate poprowadzić:

A ja się zastanawiam, czy zamiast "cyckow" nie zrobić tam "brzucha"? Jakoś tak:

A ja się wtrącę

Może zrób najpierw plan dzialki i naniesionego domu, potem na takim całościowym planie wyrysujesz linie rabat i wtedy dopiero planowanie roślin rabata po rabacie...?

jak myślisz?

A masz fotki całego ogrodu?z lotu ptaka?albo choc z góry?

Bogda napisał(a)

A ja się wtrącę

Może zrób najpierw plan dzialki i naniesionego domu, potem na takim całościowym planie wyrysujesz linie rabat i wtedy dopiero planowanie roślin rabata po rabacie...?

jak myślisz?

taki plan to ja już mam i próbowałam coś na nim tworzyć, ale szło jak krew z nosa teraz podzieliłam na kawałki, bo w sumie jeśli chodzi o nasadzenia, to na tym kawałku, z drugiej strony będzie sad i rabata głównie liliowcowa(zrobiona tydzień temu), duża część to warzywniak i zostanie po kawałeczkach od frontu i kawałeczek z tyłu-reszta to raczej trawnik

no to pokaż bo szukać to za długo, a ja po Martini jestem i...

Bogda napisał(a)

A masz fotki całego ogrodu?z lotu ptaka?albo choc z góry?

Bogna mówisz i masz o takie cuś Ci chodzi?

masz prostne linie?

Bogda napisał(a)

no to pokaż bo szukać to za długo, a ja po Martini jestem i...

a ja po ginie z tonikiem
na szybko takie zdjęcie znalazłam-tam gdzie to czerwone kółko, to by te róże były i w sumie od 6m ta rabata by się zaczęła, bo wcześniej to garaż sąsiadów i umówiliśmy się, że na tym kawałku nie będę nic sadziła, żeby oni mieli dostęp do elewacji, a ja zyskałam ok 20 -30cm ziemi wzdłuż budynku

Bogda napisał(a)

masz prostne linie?

nic tam jeszcze nie mam, na razie na kartce se bazgrzę