Kasiu, to jak w końcu będziesz przesadzać te hortki przed tujami tzn. na jaką odległość, bo nie doczytałam. Jeden metr wystarczy? Jak Ci Toszka doradziła?

będę przesadzała, ale pewnie dopiero w weekend, albo w poniedziałek! na razie musiałam w pracy dłużej posiedzieć, a teraz jak wracam do domu, to już jest ciemno, w weekend dopiero będzie możliwość i widno, zrobię tak jak Toszka doradziła

Kasia czytam, widzę, że działasz dalej, pogoda Ci nie straszna buziaki

Kasiu pogody ciepłej życzę, cobys jak najwiecej planów zrealizowała

musimy się brać, bo zima za pasem, a ja mam jeszcze pare rzeczy obowiązkowo do zrobienia
oczywiście fotki będą to zapraszam
pozdrawiam

Zimy nie będzie będzie orka na ogrodzie non stop, no bo jak na plusie będzie, to zawsze coś można za dnia robić