Troszkę śniegu u mnie popruszyło, czytałam u Edy, że do Strzelna się wybierasz i do Kruszwicy - to moje tereny

a no widzisz do Strzelna latem pewnie podjedziemy, bo już dawno cioci nie odwiedzałam, to może uda się spotkać przy okazji do Strzelna od nas mamy jakieś 90 km

A ja mam 9 km więc powinno się udać wpaść na kawę. Tylko wcześnie zatrąbić trzeba bom pracująca jeszcze

dziękuję i wzajemnie
na ten rok chcemy zrobić salon i barierki do balkonu i tarasu na górze, oraz na ganek, a także dokończyć wejście, tzn może jakieś cegiełki, aaa i fundament musimy zamaskować a ze spraw ogrodowych, to posadzić własne ukorzenione tujki na miejscu już przygotowanym i porozsadzać roślinki z przechowalnika a na resztę to zobaczymy, na ile fundusze pozwolą, w pierwszej kolejności muszę odchwaścić wszystko, bo przez tą pogodę chwasty ładnie porosły i kory muszę dosypać, bo chyba za mało dałam i teraz chwasty wyłażą! na froncie gdzie było więcej nasypane mniej wychodzą, praktycznie wcale
a Ty co planujesz?

Macham noworoczne

U mnie plany też w sumie w większości w domku, trzeba go wykańczać. Ogród też mam zamiar przygotować troszkę, na pewno chciałabym popsrzątać teren, wszędzie mamy jakieś drewno, albo cegły, trzeba rozwieźć ziemię, posiać dalej trawę i przygotować miejsce na rabaty

my niestety jeszcze mamy sporo do zrobienia w domku, no ale kolejne plany na kolejne lata jedno się zrobi, bierzemy się za kolejne, a zaraz trzeba będzie odmalowywać, bo dzieciaki ściany paprzą ale w domku to w domku, nie zamieniłabym tego znów na mieszkanie w bloku
u Was widzę też spore plany na ten rok, oby udało się je wszystkie zrealizować, a może nawet i jeszcze więcej