Grembosiu polecam azalie.. ja się pochorowałam jak zobaczyłam je w jakimś parku, mieszkasz w takim rejonie, że wszystko Ci powinno pięknie zimować, moje przetrwały pierwszą zimę po wsadzeniu, bardzo się cieszę, a kwiatu i zapachu co niemiara- wybierałam tylko te pachnące, tej wiosny nie kwitnie tyko "fanny" i "tunis".
I faktycznie, ogródek coraz bardziej nabiera kolorów i form