Potwierdzam, że pięknie by u Ciebie wyglądała. Co do dzielenia to nie wiem, zobaczę wiosną czy będzie gęściej wschodzić- jeśli tak, chętnie Ci wyślę. Można je z pewnością wysiewać, ale nie wiem czy moje zdążyły dojrzeć. Spróbuję w przyszłym sezonie pobrać sadzonki pędowe i ukorzenić- może się uda.
Ja oczywiście bardzo chętnie ja chcę ! Zrobimy to "ostrożnie", znając bolączki o których pisałaś u mnie, znam je doskonale ! bo jak zaczniesz dzielić, to żebyś nie czekała latami na efekt ! A ja też już wreszcie mam się czym dzielić
Agatka, długo nie zaglądałam.. W ogóle jestem tu mniej ostatnio. Ale dyskusje teraz przeczytałam całą, napisałaś pięknie, tak jak i ja czuję. Buziak za to! Pozdrawiam!!
Ja zaglądam do Ciebie po cichutku jak tylko coś w powiadomieniach wyskoczy, ale w czyichś wątkach mało się udzielam więc rozumiem, że nie każdy też się będzie u mnie odzywał. Spokojnie- mało co się dzieje u mnie, nie gniewam się
Ale numer!! aparat sam zatrybił !! pewnie pomógł odkurzacz i pędzle- dzięki Kasia.
Może czasu potrzebował? Nie mniej bardzo się cieszę, to duża ulga dla portfela.
To znaczy, że zdjęcia będą wcześniej