Tam było jeszcze inne zdjęcie

Ewa4 napisał(a)

Danusiu wiatry są będzie ogrodzenie z drzewa i iglaki nic innego nie wymyślę bo muru nie postawię ale i do wiatrów można się przyzwyczaić a roślinki jakoś będą musiały dać radę przy tarasie mam azalie, róże i itd, ale nic mi nie wymarzło a są tam 2 lata a myślisz o czymś co by zatrzymało wiatry jakieś drzewa albo choinki zamiast tuj z chęcią posłucham jak masz jakieś doświadczenie bo jeszcze iglaki nie kupione to w porę mogę plan zmienić będę wdzięczna

Dziewczyno z Warmii posadź szpaler tuj kolumnowych i nie będzie tak wiało

GorAna
Aniu dziękuję za fotki brak mi tego w ogrodzie ale przynajmiej mogę Twoim dzbanem oko nacieszyć Pozdrawiam

Aniu Monte zmieniłam opis pod zdjęciem na 28 str.odnośnie tej " dziury "a jutro wstawię fotkę z tujami jak mam połowę działki obsadzone i dalej myślałam iść tak samo pozdr.

monteverde napisał(a)

Tam było jeszcze inne zdjęcie

Aniu Monte tylko te 2 były innego nie wstawiałam może żle spojrzałas ja nawet nie umiem kasowac zdjęć jeszcze tylko podpis zmieniłam pod zdjęciem żeby tej sterty ziemi juz nie kopiowac bo nie mogę na nią patrzec w tym roku musi to być zrobione bo okropnie to wygląda nie moge na to patrzeć pewnie wszystkiego w tym roku nie zrobię ale z pomocą Ogr.troche zrobię napewno dziś zrobię fotkę skarpy co za tarasem jest bo tam tez te roślinki do przesadzenia i chcę dać irgę i niskie iglaki widziałam coś takiego w ogrodzie w pażdzierniku jak byłam na weselu ale wtedy nie byłam ogrodowiskowa i fotek nie zrobiłam ale pomysł został Pozdrawiam i miłego dnia życzę

Ewuś widzę że u Ciebie wszystko idzie pełną parą,Ty to masz energię ! I tak trzymaj !

witam
Ewa ma energii, pomysłów i planów na cały sezon, albo i na dłużej żeby tylko sił i zapału jej wystarczyło ale znając ją już ciutkę, pewnie dziewczyna da radę
miłego dnia, pozdrawiam

Witajcie Marto i Kasiu.
dziewczyny staram się nadążyć za Ogr.jak grabienie to grabię jak piszą że przycinać to przycinam..... ale pewnie odpadnę jak mi działka wyschnie i łopaty nie wbiję dlatego dużo musze zrobić wiosną a wczoraj dostałam doniczki do sadzonek to dziś mam zajęcie a na dworze słonko ptaki śpiewają ale wiaterek zimny no i wczoraj przywiozłam od rodziców sadzonkę wierzby płaczącej ,derenia bo przycinałam trochę u rodziców tam to już łopatę nawet wkopałam nie to co u mnie i roślinek parę też wykopałam hehe i spotkałam kuzyna jak zobaczył co mam w bagażniku to odp.a"myślałem że już wyrosłaś z tego "no ale czy z tego się wyrasta hehehe odpowiedziałam jemu że ja dopiero się rozkręcam.Wy dziś pierwsze u mnie ja nadrabiałam zaległości.Miłego dnia zyczę .Pozdrawiam

doniczka z odzysku i tak myślę pelargonie posadzić ale pomóżcie mi bo myślę o czerwonej lub białej jak sądzicie ?

Witam Ewo Dziękuję za odwiedziny Mamy podobne problemy: glina, powierzchnia i wiatr. Ja swego czasu zanim M zacementował altankę podczas wichury i ulewy trzymałam ją bo odfruwała - a jest metalowa
Ewuś a co powiesz na taką uporządkowaną rabatkę...?