zaglądam na hortensje, ale widzę że kurier nawalił

Urszulla napisał(a)

zaglądam na hortensje, ale widzę że kurier nawalił

Tak liczę ze na środę powinny być

kitek81 napisał(a)

hej dzięki za cynka o hostach w biedrze możesz u mnie zobaczyć, co kupiłam
a u nas też słońce, ale mróz spory w nocy było -15, a jak jechaliśmy do miasta -10!
to w takim razie czekamy na te hortensje razem z Tobą
pozdrawiam

Widziałam zakupy no już jakiś początek zrobisz sobie jakiś kącik-przechowalnik gdzie Ci się roślinki będą rozrastać a pużniej jak ogarniesz działkę znajdziesz mniejsce docelowe i tyle a z ukorzenianiem to Ty zdolna " bestia" jesteś to zbieraj co się da i w ukorzeniacz .Pozdrawiam

dobry
dzięki Kochana tymi cisami to się podbudowałam i teraz nie będę się bała ukorzeniania podejdę do tego, jak do cisów, jak się uda, to dobrze, a jak nie, to trudno
a o roślinkach z biedry jeszcze myślę i może jeszcze coś dokupię, bo u nas tak głupio ustawili, że jedne roślinki są przy wyjściu, a reszta za kasami, i tam za kasami byłam tylko chwilkę, a tam te hosty właśnie były! więc może jeszcze coś ciekawego znajdę chyba wracając z kościoła troszkę zboczę i zawitam do sklepu na razie powsadzam to do doniczek, a potem gdzieś zagruntuję, a jeszcze potem znajdę im docelowe miejsce
pozdrawiam i miłej niedzieli

iwonaj napisał(a)

Witaj Ewusiu a czy masz hortensje Anabelle pytam, bo ja w tamtym roku kupiłam i jeszcze mi nie kwitła podobno trzeba ją palikować czy to prawda? jest duża i kiedy ją przycinać?

Iwonko Anabelkę mam dostać od koleżanki i mam małą odnóżkę od wczoraj i nadzieję że się przyjmie ale dziwne że nie kwitła bo ona podobno zawsze zakwita to co niżej napisane znalazłam w internecie może Ci się przyda.Pozdrawiam cieplutko a i miejsce preferuje słoneczne i półcieniste

Co kilka lat w miarę potrzeby przeprowadza się po kwitnieniu cięcia odmładzające, które polegają przede wszystkim na usunięciu pędów suchych, połamanych i starych. Cięcie przeprowadza się rozważnie, aby nie zepsuć naturalnego, ładnego pokroju krzewu. Uwaga: przekwitnięte i zaschnięte kwiatostany odmian kopulastych (w tym 'Hills of Snow', 'Anabelle') usuwaj w marcu, a nie jesieniń.
Warunki glebowe: wymagania hortensji co do gleby są dość duże i specyficzne. Krzewy te dobrze rosną i kwitną tylko na glebach żyznych i próchnicznych. Nie znoszą podmokłych glin i innych ciężkich gleb, tzw. zimnych. Odczyn gleby powinien być nieco kwaśny (pH 5,5), dobrze jest więc w miejscu sadzenia rozsypać nieodkwaszony torf (1-2 wiadra na 1m2) i przekopać. Na odczyn zasadowy hortensja reaguje często chlorozą, objawiającą się żółknięciem albo blednięciem liści. Hortensje powinny być sadzone w miejscu możliwie wilgotnym, podczas suszy podlewać obficie

Ewuś!
Mam tyle planów i pomysłów, ze jak ta zima dłużej potrwa, to chyba zwariuję
A już wiem, że nic nie zrobię, bo za tydzień święta i przymusowy odpoczynek.
Pozdrawiam serdecznie

Maria667 napisał(a)

Ewuś!
Mam tyle planów i pomysłów, ze jak ta zima dłużej potrwa, to chyba zwariuję
A już wiem, że nic nie zrobię, bo za tydzień święta i przymusowy odpoczynek.
Pozdrawiam serdecznie

Marysiu nic nie mów u mnie wszystko w garażu posadzone a M akurat sobie saunę wymyślił na relaks już widzę co tam będzie ale nie idę tam zrelaksuje się to nie będzie nic mówił że kwiaty mu przeszkadzają ,parapetów jeszcze mam dużo wolnych to mam gdzie ustawiac ale podglądałam na działce tam gdzie słońce śnieg powoli topnieje i ziemia nie jest zmarznięta to może tydzien dwa i wiosna będzie.Pozdrawiam

Ej biegam po wątkach dziś i nigdzie nikt nie pokazuje rzeżuchy jak i w czym posiana a przecież jak by nie patrzeć za okno to Wielkanoc za tydzień pochwalcie się może coś jeszcze zdążę odglądnąć.Spokojnej nocki odwiedzającym życzę i dużo słonka na nowy tydzień.

ja rzeżuchę wysiewam do podstawków od kwiatków jeszcze coś moje chłopaki wymyślili, ale to tajemnica, więc nie wiem co wykombinowali, ale podejrzałam, że właśnie potrzebowali rzeżuchę i Mati latał z jakimiś narysowanymi chyba pisankami jakąś niespodziankę szykują, więc więcej się nie interesuję

Kaśka nie podglądaj dzieciak chce niespodziankę zrobić to niech robi a moim to rzeżucha śmierdzi i albo odświerzaczem pryskają albo wietrzą.