Jolu to cyprysik nutkajski "Pendula"
Jak będziesz pisać, to pisz w wątku " W kamiennym kręgu od początku", bo w wizytówkach nie można konetować
Pozdrawiam
Przejrzałam Twój wątek i jestem pod wrażeniem cudownych tulipanków i wielkanocnych jajek
Też mam cyprysika nutkajskiego pendulę. Posadziłam go w ubiegłym roku i daleko mi do Twojego olbrzyma
Wiem co masz na myśli, bo sama je gromadzę, przywożę z każdego miejsca gdzie jestem, nawet z Grecji kiedyś, nieświadoma, że nie wolno, przemyciłam sporo pięknych. Z każdego ważnego miejsca, w którym byłam, mam kamyk
Można się też artystycznie wyżyć na tych mniej urodziwych i wykorzystać na przykład na tarasie - mały motyw na kamyku z wgłębieniem i podstawka pod świeczkę herbacianą , albo przycisk do serwetek, żeby wiatr ich nie rozwiewał na tarasie... masz talent, a natura i tak ma ich sporo