Witaj Kasiu, miło, że odwiedziłaś mój wątek..ten ogród to odbicie mojej osobowości...kamienie ułożone są w nawiezionej ziemi...pod spodem jest zasypane oczko wodne, z którego pozostało już tylko ciurkadełko....meble to zabawa..po zcięciu chorego przydrożnego jesiona wycięliśmy plastry na wyłożenie placyku przy bukszpanie, a potem jakoś poszło w wycinanie siedzisk