Aniu! Twój ogród w jesiennej odsłonie przecuuuudny. Nowa rabata wyszła super! Świetnie dobrane nasadzenia i ten wylewający się dzban... Efekt wow! Płożący aster zjawiskowy. Gdybyś kiedyś miała nadmiar sadzonek to zapisuję się na listę kolejkową Ilość tulipanów powalająca, że już nie wspomnę o Twoim zorganizowaniu znakowania, przechowywania i ich sadzenia. Jestem pod ogromnym wrażeniem
Niestety prawdopodobnie jak dalej będzie taka pogoda to nie zdążę posadzić wszystkich moich cebul. Obecnie pozostaje tylko sobota. W tygodniu niestety po powrocie z pracy prawie już wieczór. Czy sadziłaś kiedykolwiek cebule do donic? Gdzie je wtedy przechowywać? Jak myślisz czy nie zasadzone cebule tulipanów i czosnków mają szansę przetrwać do następnego sezonu? Jak je wtedy przechowywać?
Widoki jesienne cudne.jestem pod wrażeniem oznaczania tulipanów. Ja w tym roku dałam wszystkie do ziemi i zobaczymy co się będzie działo.ponoć nornice nie lubią czosnkow i krokusow,sprawdzę w praktyce
Macierzanka mi się osobiście bardzo podoba a jej zapach jest oszałamiający kiedyś zastanawiałem się nad zastosowaniem jej zamiast części trawnika Pozdrawiam Ogrodniczkę.
Małgosiu, sadziłam cebule do koszyczków ale do donic nigdy, bo nie miałam takiej potrzeby.
Z sadzeniem cebul do donic, jset taka sprawa, że dołuje się je w ogrodzie, po to, żeby przeszły tak zwany czas jarowizacji (przechłodzenia....ogrodnicy wkładają nawet cebule do zamrażarek, by mieć kwiat na Dzień Kobiet).
To przemrożenie jest potrzebne do tego, by cebule zakwitły.
Jeżeli masz cebule i nie masz czasu posadzić je do gruntu, to posadź je do donic....nawet piętrowo (poczytaj w artykule Danusi) i zadołuj w ogrodzie. Wiosną możesz przestawiać donice w różne miejsca w zależności od humoru jaki będziesz mieć
Miałam tak kiedyś, że nornice wchodziły w rząd tulipanów, a ja wyjmowałam rankiem z ziemi łodygi z pąkami.....cebul już nie było
Nornice to stworzenia, uprzykrzające życie ogrodnika