danuta_szwajcer
14:27, 07 lip 2017
Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Oj dawno się tak nie cieszyłam z deszczu jak ostatnio, a susza okropna u nas, nie płacze nad sobą a nad zwiędłymi rodkami i hortkami jak durna jakaś. Moj M sie zlitował i nawet mi je podlał z węża przed deszczem jeszcze. Wiesz on mi ciągle wypomina, że chciał mi zrobic nawadnanie to ja się uparłam, NIE i koniec a chciał to zrobić już 10 lat temu

____________________
Liliowo i kolorowo:)
Liliowo i kolorowo:)