Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Liliowo i kolorowo:)

Liliowo i kolorowo:)

Milka 17:13, 07 lip 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
No mamy identycznie, z powodu drzew, tam gdzie ich nie ma, to rośliny lepiej sobie w upały radzą, chyba
Jak już wyjdziesz, to możesz stac i z węża podlać, może balkonik lepszy niż kule??
Uciekam, latam dziś po całym forum.
Życzę deszczu spokojnego, miłego dla ucha i ogrodu
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
danuta_szwajcer 18:46, 07 lip 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
No a teraz ciemno, wieje i niezła burza u nas, a teraz gradem wali Jak mi znowu poniszczy to juz dam se spokoj z ogrodem(( brak slow, koszmar jakis
____________________
Liliowo i kolorowo:)
AgnieszkaW 18:53, 07 lip 2017

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Danusiu, berberysy schną, bo jeszcze się nie ukorzeniły dobrze, jak się dobrze ukorzenią w rodzimej glebie - wytrzymają każdą suszę. Buziaki - zdrowiaki dla Ciebie
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
danuta_szwajcer 20:10, 07 lip 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
AgnieszkaW napisał(a)
Danusiu, berberysy schną, bo jeszcze się nie ukorzeniły dobrze, jak się dobrze ukorzenią w rodzimej glebie - wytrzymają każdą suszę. Buziaki - zdrowiaki dla Ciebie[/

Dlatego tam posadziłam własnie berberysy w miejsce wrzosow co mrozy zniszczyly, no biedne nie zdazyly sie ukorzenic tak jak piszesz a ja z uwagi na niesprawnosc nie moglam podlewac, mam nadzieje, że przetrwają bo były takie ładne.
____________________
Liliowo i kolorowo:)
Urszulla 20:42, 07 lip 2017


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Macham jak nóżka masz tych host mnóstwo
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
danuta_szwajcer 21:09, 07 lip 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Urszulla napisał(a)
Macham jak nóżka masz tych host mnóstwo
A to jeszcze nie wszystkie co zdjęcia zrobiłam, będe sadzic jeszcze w inne miejsca, one chociaz bez problemu rosną byle w cienistym miejscu
____________________
Liliowo i kolorowo:)
marba 00:10, 08 lip 2017


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
Danusiu jestem zauroczona Twoim ogrodem. Wszystko takie dopieszczone, aż zazdroszczę.
Przykro mi z powodu kontuzji nogi. Mam nadzieję, że czas unieruchomienia szybko zleci. Życzę szybkiego powrotu do pełnej sprawności.
____________________
Basia Wśród brzóz i dębów
Kindzia 07:53, 08 lip 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Nawadnianie jest luksusem, na który czekałam z 5 lat. W naszej sytuacji to zbawienie jest. Uważam, że lepiej zapłacić za wodę niż za nowe rośliny. Od razu widać, że susza była, przez dwa miesiące 36 metrów wody poszło. Ale rośliny dobrze żyją, gorzej z trawą.
Bardzo Ci to ułatwi życie, masz duży ogród, na pewno podlewanie zajmuje masę czasu.

Grad padał? Myślałam, że to spokojna burza do nas przyszła, u nas może z pół godziny trwała i bez ekscesów. Z jednej strony dobrze, że teraz tam sobie u góry siedzisz...

Hosty masz bardzo ładne, masz sporo cienistych zakątków, rosną koncertowo

Praca w ogrodzie ciężka...trudno o pomoc

Ściskam Cię Danuś i sprzyjającej pogody życzę
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
danuta_szwajcer 10:41, 08 lip 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
marba napisał(a)
Danusiu jestem zauroczona Twoim ogrodem. Wszystko takie dopieszczone, aż zazdroszczę.
Przykro mi z powodu kontuzji nogi. Mam nadzieję, że czas unieruchomienia szybko zleci. Życzę szybkiego powrotu do pełnej sprawności.


Ciesze się, że się podoba, ale dopieszczone nie jest i raczej przy takim dużym ogrodzie i braku chętnych męskich rąk do pracy to nigdy nie będzie a lat przybywa niestety. Jednak bez tej kolorowej i zielonej oazy nie wyobrażam sobie życia. Za ciepłe słowa dziękuje Basiu

____________________
Liliowo i kolorowo:)
danuta_szwajcer 10:48, 08 lip 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Kindzia napisał(a)
Nawadnianie jest luksusem, na który czekałam z 5 lat. W naszej sytuacji to zbawienie jest. Uważam, że lepiej zapłacić za wodę niż za nowe rośliny. Od razu widać, że susza była, przez dwa miesiące 36 metrów wody poszło. Ale rośliny dobrze żyją, gorzej z trawą.
Bardzo Ci to ułatwi życie, masz duży ogród, na pewno podlewanie zajmuje masę czasu.

Grad padał? Myślałam, że to spokojna burza do nas przyszła, u nas może z pół godziny trwała i bez ekscesów. Z jednej strony dobrze, że teraz tam sobie u góry siedzisz...

Hosty masz bardzo ładne, masz sporo cienistych zakątków, rosną koncertowo

Praca w ogrodzie ciężka...trudno o pomoc

Ściskam Cię Danuś i sprzyjającej pogody życzę

Tak jak piszesz Kasiu juz wole za wode zapłacic. W studni niestety juz trzecie lato susza Do tej pory podlewanie dla mnie osobiscie to przyjemnosc bo stoje sobie z tym wężem i kazdy kwiatek i krzew oglądam Gorzej w sytuacji niesprawnosci.
Ech Kasiu i grad i niezła nawałnica była myślałam, że to koniec świata, ale u nas tym razem chyba bez strat ale wokół mnie to masakra trąba powietrzna nawet była kilkadziesiąt dachów zerwanych. Co to się dzieje??( Pozdrawiam i życze miłej soboty
____________________
Liliowo i kolorowo:)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies