Rabata wyszła rewelacyjnie. Ja myslałam o czerwonym/różowym kolorze w postaci żurawek, ale czerwony berberys wygląda jeszcze lepiej (...i mniej z nim kłopotów).
Ławeczka też fajna, trąca "myszką"...pamiętam takie z lat młodzieńczych. Widzię ją w jakimś kontrastowym kolorze, żeby przyciągała wzrok i odwracała uwagę od betonowego słupa za nią.
PS. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO z okazji dnia chłopaka!!!
Magda, ta ławka bardzo mi sie podoba a do tego jest bardzo wygodna... na betonowy słup puszcze powojnika Rubensa.
Dla Ciebie tez wielkie dzięki za życzenia...
Świetna ta ławka , jak odnowisz bedzie jeszcze fajniejsza ale pracy Ci nie zazdroszcze. Ja dzień chłopaka samowolnie przeniosłam na dzień kobiet i razem obchodzimy , nie bedę sobie głowy obciążac datą która z niczym mi sie nie kojarzyPozdrówka.