mieszkasz w przepięknym miejscu

Jola, cudne masz widoczki Wiem, że się powtarzam, ale cóż zrobić jak mnie oczarowały i zachwycają wciąż. Więc pewnie nie raz będę wzdychać do nich Ścieżki w warzywniku idealne i do tego z kancikami (tak przynajmniej wyglądają na zdjęciu)a to że szerokość różna to detal . Dla mnie majstersztyk! Ogród posypany "cukrem pudrem" bardzo urokliwy Pozdrawiam cieplutko

Jakie drzewa rosną w hortkach? graby? co ile sadzone? i jaka jest szeroka rabata od cisa?

no Jola bo juz się martwiłam super oszronione dzieisj to już chyba cię zasypało jak i mnie? ściskam

O jak pięknie
Joluś Ty chyba na szczycie góry masz domek, nie ma to jak sobie na mgły z góry popatrzeć

Joluś! Nawet nie wiesz jak mnie uszczęśliwiłaś! Na wiosnę będę się przypominać co do moich jeżóweczek! A Twój ogród z roku na rok jest cudowniejszy! O każdej porze! Ps. ile km od N. Sącza mieszkasz?

Renia w hortkach rosną amonogawy. W sumie 6 szt, posadzone co jakieś 3 metry. Rabata od cisa ma ok. 1 metra. Ale muszę na wiosnę ją lekko poszerzyć, wyrównać i zaplanować jakieś jednorodne najniższe piętro. Nie wiem jeszcze co posadzić, ale coś pomyślę. Mam zimę na przemyślenia, a może w międzyczasie ktoś coś podpowie

Wróbelku, nie wiem jak to to się nazywa. eM mi kiedyś przywiózł ten krzewik, tak mi się przypomina, że Sebek mi gdzieś kiedyś pisał, ale przeleciałam własny wątek wstecz i nie znalazłam. Jak mi się przypomni, to Ci napiszę

A póki co pozdrawiam zimowo



Dziękuje Jolu za odpowiedź ja również pozdrawiam zimowo u mnie też śnieg leży lubię taką pogodę

Hej. nie wiem co za krzew ma Jolka, ale ja mogę Ci polecić golterię rozesłaną. Poczytaj o niej, może Ci się spodoba-- tylko ona przebarwia się na czerwono dopiero w jesieni, no i ma piękne czerwone owoce. Jest niska i zimozielona.