Wolne?? Do 19.05 dziś pracuję
O piątej rano kopałam w ogrodzie, żeby coś posunąć do przodu. No i przy okazji pstryknęłam tu i tam
Z rh kwitnie mi też cunningham white, ale słonko tak dawało, że mam fotki prześwietlone
Jola Ty czosnkom obcinasz liście? - o ile mnie wzrok nie myli
Ja mam w tym roku po raz pierwszy czosnki i trochę mnie denerwują swoimi olbrzymimi liśćmi. Myślałam, ze nie należy je obcinać a pozostawić aż same zaschną jak np. u krokusów czy tulipanów (liście potrzebne do kumulowania składników w cebuli na następny rok)
No u mnie to nie jest stan normalny, by wstawać o piątej rano. Ale jakoś tak obudziłam się bez budzika, wstałam, przeszłam się, patrzę ... pięknie jest No to się wyzbierałam i poszłam do ogrodu. Inna prawda jest taka, że nie ogarniam czasowo ogrodu, więc jeśli czegoś nie zmienię to nie będzie dobrze. Gdyby tak z wstawania wczesnym świtem zrobić regułę, mogłoby się to odbić pozytywnie na ogrodzie, życiu towarzyskim, relaksie i czasie dla siebie.