JoannA
20:12, 10 wrz 2013
Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Agatko, bardzo mi miło gościć Cię w moim ogrodzie i na dodatek cały wątek poczytałaś. Jesteś niesamowita!
To prawda, zapału nam nie brakuje, a i siły też nas jeszcze nie opuszczają
Gorzej z finansami bo budowa to dośc kosztowna sprawa, ale powoli wychodzimy na prostą. Parę perełek rośnie w ogrodzie ale narazie wszystko takie młodziutkie i jeszcze parę lat upłynie zanim wszystkie nabierze koloru. Pewnie niejedna zmiana przed nami, ale my ogrodnicy już tak mamy, że ciągle udoskonalamy swoje dzieło i nie do końca jesteśmy zadowoleni z efektu.
Kochamy nasz ogród i miejsce w którym mieszkamy i to jest najważniejsze. A pierwsze sukcesy mobilizują nas do dalszej pracy. A marzeniem moim mieć tak piękne rośliny jak w Twoim ogrodzie. Wielki szacun za to co stworzyliście w Waszym ukochanym zakątku.Zauważyłam że łączy nas jeszcze jedna pasja, lubisz las i grzybobranie.
Pozdrawiam serdecznie
To prawda, zapału nam nie brakuje, a i siły też nas jeszcze nie opuszczają

Kochamy nasz ogród i miejsce w którym mieszkamy i to jest najważniejsze. A pierwsze sukcesy mobilizują nas do dalszej pracy. A marzeniem moim mieć tak piękne rośliny jak w Twoim ogrodzie. Wielki szacun za to co stworzyliście w Waszym ukochanym zakątku.Zauważyłam że łączy nas jeszcze jedna pasja, lubisz las i grzybobranie.
Pozdrawiam serdecznie
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja