JoannA
21:16, 02 kwi 2016
Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Dzisiaj wyjątkowo piekną pogodę mieliśmy, cieplutko, słoneczko przygrzewało aż nam się buźki opaliły. Ale za to teraz ruszyć się nie mogę
Nie zdążyłam posadzić wszystkich róż, zostały dwie to wsadzę jutro. Ale za to poczyściłam wszystkie żurawki na froncie bo tu najgorzej przezimowały i od razu ładniej się zrobiło. Złościły mnie już te suchary.
Pomagałam Andrzejowi przy trawniku, najpierw było koszenie bo trawa bardzo urosła, później wyczesywanie. I gdyby przyszło mi to grabiami robić to pewnie bym ten trawnik zaorała. Stanowczo za dużo go mamy.
I zakupki na bazarku rano zaliczyłam.

Krokusy wciąż kwitną

Nie zdążyłam posadzić wszystkich róż, zostały dwie to wsadzę jutro. Ale za to poczyściłam wszystkie żurawki na froncie bo tu najgorzej przezimowały i od razu ładniej się zrobiło. Złościły mnie już te suchary.
Pomagałam Andrzejowi przy trawniku, najpierw było koszenie bo trawa bardzo urosła, później wyczesywanie. I gdyby przyszło mi to grabiami robić to pewnie bym ten trawnik zaorała. Stanowczo za dużo go mamy.
I zakupki na bazarku rano zaliczyłam.
Krokusy wciąż kwitną

____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja