JoannA
20:55, 05 kwi 2016
Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Ewo, Aganiu, Dorotko, Edziu
Miło że zaglądacie pomimo że u mnie niewiele się dzieje. Zaniedbuje trochę wątek, fotek mało, ale naprawdę nie mam kiedy ich robić. Rzuciłam się w wir prac ogrodowych bo nareszcie pogoda sprzyja.
I mimo ogromnego zmęczenia cieszę się jak głupia bo w końcu udało mi się "odgruzować" ogród.
Dzisiaj skończyliśmy męczarnie z trawnikiem, Andrzej rozsypał nawozy i czekam na deszcz
Przycięłam dzisiaj wszystkie miskanty i rozplenice. Posprzątałam na rabatach i tak naprawdę to zostało mi do przycięcia parę róż. Koniecznie muszę zavrac się za nawożenie na rabatkach, ale to już na spokojnie bez ciśnienia.
Zakwitły dzisiaj hiacynty, tulipany wystrzeliły bardzo w górę, a żonkile już za chwilę pokażą kolor.
I gwiaździsta za chwile też zakwitnie bo paki pękają
Pozdrawiam Was kochane

Miło że zaglądacie pomimo że u mnie niewiele się dzieje. Zaniedbuje trochę wątek, fotek mało, ale naprawdę nie mam kiedy ich robić. Rzuciłam się w wir prac ogrodowych bo nareszcie pogoda sprzyja.
I mimo ogromnego zmęczenia cieszę się jak głupia bo w końcu udało mi się "odgruzować" ogród.
Dzisiaj skończyliśmy męczarnie z trawnikiem, Andrzej rozsypał nawozy i czekam na deszcz

Przycięłam dzisiaj wszystkie miskanty i rozplenice. Posprzątałam na rabatach i tak naprawdę to zostało mi do przycięcia parę róż. Koniecznie muszę zavrac się za nawożenie na rabatkach, ale to już na spokojnie bez ciśnienia.
Zakwitły dzisiaj hiacynty, tulipany wystrzeliły bardzo w górę, a żonkile już za chwilę pokażą kolor.
I gwiaździsta za chwile też zakwitnie bo paki pękają

Pozdrawiam Was kochane

____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja