Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw

Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw

JoannA 20:16, 12 lut 2017


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
eda napisał(a)
oo jakie piękne Hortki

Dzięki
Zdjęcia z ubiegłego roku Edytko Troszkę już wyrosły.
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
anka_ 08:23, 13 lut 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Zaspy podobne do moich, też wszystko skryta pod śniegiem. Właśnie będę po pług dzwonić, bo nawet nie ma jak z chałupy wyjechać.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Alicja169 09:35, 13 lut 2017


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
JoannA napisał(a)
Moje zakupy różane Żeby mi nazwy gdzieś nie umknęły
Jesienią posadziłam
Acroplis
Soul
Astrid Grafin von Hardenberg
Barkarole
Chopin
Casanova
Jubilee Celebration
Zamówienie wiosenne, dostawa po 15 marca
Clair Austin
Crocus Rose
Darsey Bussell
Pashmina
Giardina
Voyage
Gartentraume
Mary Ann
Johan Wolfgang v. Goethe Rose
Mrs. John Laing
Souvenir du Docteur Jamain


Sporo nazamawiałaś, Asiu.
wiele z tych egzemplarzy oglądałam niedawno, kilka też zamówiłam.
Będziemy mogły wymieniać doświadczenia z Casanowa i Chopin (rosną u mnie 3 sezon - w pierwszą zimę przemarzły i długo się odbudowywały).
W tym roku z Twojej listy pojawią się u mnie:
Clair Austin
Crocus Rose
oraz inne, z gatunku róż angielskich Austina.
Bedzie o co zadbać przed następnym sezonem zimowym.
Pozdrawiam w oczekiwaniu na słoneczko

PS. Polecam Ci róże Zephirine Drouhin, piękna, bezkolcowa i chyba dobrze zimująca w naszych warunkach (okaże się wiosną w jakiej kondycji przetrwała pierwszą zimę)
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
JoannA 17:45, 13 lut 2017


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
anka_ napisał(a)
Zaspy podobne do moich, też wszystko skryta pod śniegiem. Właśnie będę po pług dzwonić, bo nawet nie ma jak z chałupy wyjechać.

Dzisiaj rano mieliśmy podobną sytuację i pług by się przydał. W miejscach niezabudowanych zaspy śnieżne, a do pracy trzeba dojechać.
Ale na horyzoncie niewielkie ocieplenie, dobre i to na początek bo rychłej wiosny narazie się nie spodziewam.
Pozdrawiam Aniu
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
JoannA 18:16, 13 lut 2017


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Alicja169 napisał(a)


Sporo nazamawiałaś, Asiu.
wiele z tych egzemplarzy oglądałam niedawno, kilka też zamówiłam.
Będziemy mogły wymieniać doświadczenia z Casanowa i Chopin (rosną u mnie 3 sezon - w pierwszą zimę przemarzły i długo się odbudowywały).
W tym roku z Twojej listy pojawią się u mnie:
Clair Austin
Crocus Rose
oraz inne, z gatunku róż angielskich Austina.
Bedzie o co zadbać przed następnym sezonem zimowym.
Pozdrawiam w oczekiwaniu na słoneczko

PS. Polecam Ci róże Zephirine Drouhin, piękna, bezkolcowa i chyba dobrze zimująca w naszych warunkach (okaże się wiosną w jakiej kondycji przetrwała pierwszą zimę)

Zamówienie spore bo nie wiem czy te golasy jesienne nie wypadną. Jakoś marnie to widzę Alicjo
Wymiana doświadczeń mile widziana, ale nie wiem czy będę miała co pokazać po tak długiej i mroźnej zimie. Liczę się ze sporymi stratami w ogrodzie.
Słoneczko dzisiaj zaświeciło, ale zimno utrzymuje się nadal.
Czekam na Twoją opinię o Zephirine Drouhin, ciekawa różyczka, chociaż jej rozmiar mnie przeraża.
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Alicja169 19:24, 13 lut 2017


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
JoannA napisał(a)

Zamówienie spore bo nie wiem czy te golasy jesienne nie wypadną. Jakoś marnie to widzę Alicjo
Wymiana doświadczeń mile widziana, ale nie wiem czy będę miała co pokazać po tak długiej i mroźnej zimie. Liczę się ze sporymi stratami w ogrodzie.
Słoneczko dzisiaj zaświeciło, ale zimno utrzymuje się nadal.
Czekam na Twoją opinię o Zephirine Drouhin, ciekawa różyczka, chociaż jej rozmiar mnie przeraża.


W swoim wątku wkleiłam tę różę, od pierwszego kwiatka to moja ukochana
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
JoannA 19:35, 13 lut 2017


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Alicja169 napisał(a)


W swoim wątku wkleiłam tę różę, od pierwszego kwiatka to moja ukochana

Byłam, widziałam
Kwiat bardzo przypomina mi moją Parole.
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Alicja169 19:40, 13 lut 2017


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
JoannA napisał(a)

Byłam, widziałam
Kwiat bardzo przypomina mi moją Parole.


Rzeczywiście podobne, chociaż Zephirinka ma inne liście.
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
Gruszka_na_w... 19:46, 13 lut 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Mam dwa egzemplarze Zephirine Drouhin przy pergoli w pn-zach narożniku domu. Miejsce ekstremalne ze względu na nasłonecznienie. Sadziłam wiosną z gołym korzeniem. Przyrosty miała niewielkie, gałązki pod koniec sezonu były cieniutkie. Kwitła symbolicznie. Nie ma uszkodzeń po zimie. Mam nadzieję, że nabierze ciała.
PS.Ależ macie tego śniegu!
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
JoannA 19:55, 13 lut 2017


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Alicja169 napisał(a)


Rzeczywiście podobne, chociaż Zephirinka ma inne liście.

Ale kwiat podobny
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies