będzie będzie

Agatko zdrówka dla kręgosłupa, znam ten problem... mój kręgosłup nie pozwala mi spać na wznak i budzi mnie o czwartej nad ranem nieprzyjemnym bólem... ale nie można się poddawać, będzie dobrze Piękne masz rośliny w swoim ogródku

Z tych cisów będą jeszcze stożki jak marzenie. Posadź je w żyznej ziemi, byle nie kwaśnej. Podlewaj, nawoź. Wyrosną piękne Poczytaj w wątku o cisie jak się nimi dobrze zaopiekować, a się odwdzięczą

Oby się Kondzio Twoje słowa sprawdziły No niby tak Filipie, tylko zawsze myślałam, że cisy bardzo woolno rosną, a one takie rzadziutkie. Alu bardzo jesteś miła, kręgosłup to potrafi dać w kość, ból jest paskudny to prawda. Po raz pierwszy się o tym teraz przekonałam. We wtorek będę miała rezonans to już wszystko będę wiedziała. Tak wszystkim zazdroszczę, że ruszyli w ogrody. No nic muszę się pogodzić, że w tym roku mój ogród może nie będzie taki jakbym chciała. Alu też Ci życzę zdrówka i rób co możesz żeby było lepiej, bo bez niego ani rusz. ( i bez zdrówka i kręgosłupa Pozdrawiam!

zaga napisał(a)

Nie wiem, czy coś z tych bidul będzie? Bo do stożków to im chyba daleko.

Trzeba o nie szczególnie zadbać, posadzić w żyzną ziemię nie kwaśną, wstępnie przyciąć, te suche patyczki na dole usunąć u nasady, jak będzie brakowało to podsadź na dole i dotnij potem. Za kilka lat będą nie do poznania.

Dzięki Danusiu za szybką odpowiedź! Dzięki Danusiu za szybką odpowiedź! Nie wiem jak Ty to robisz w takim nawale pracy.

Dziś u nas pada, ale zdążyłam posadzić żurawkę ( własnej produkcji : ) Deszczyk potrzebny.

Witaj Agato! trafiłam do Ciebie przypadkiem.Ogród dojrzewający już jest ładny, ile pracy włożyłaś to doskonale wiem. Oglądałam Twój i przypominały mi się moje początki.
Co do cisów mogę zapewnić, że będą ładne. Mnie dawno temu koparka wyrwała cis, leżał kilka dni wykopany ja nie widziałam, wycięłam z niego wszystkie małe odrosty do ukorzenienia. Sam krzak goły z korzeniami zakopałam.
Pięknie puścił z nagich gałęzi odbicia , a teraz mam wielki okaz. w tygodniu mierzyłam ma 2,20 szer i i więcej wysokości, jest strzyżony. a z niego mam żywopłot.

Witaj Agatko bardzo ładnie u Ciebie . I jak po rezonansie ? Zdrówka życzę .

Dziękuję Haniu i Dominiko za odwiedzinki. Mam nadzieję, że cisy rzeczywiście będą ładne. Niedawno na nie "zachorowałam" i uważam, że najpiękniejsze żywopłoty iglaste są z cisów. Domi co do rezonansu i trochę się przestraszyłam. Wyszły mi trzy przepukliny i nie wiem co dalej Szukam na cito dobrego neurochirurga który mam nadzieję, że nie karze operować. Tak czy siak witki mi opadły i już wiem, że w tym roku nie poszaleję w ogrodzie. Chodzę tylko po nim i wyć mi się chce bo nawet schylić się nie mogę. No tak mi się porobiło a myślałam, że kręgosłup mam jak bambus. Wcale o nim nie myślałam! . No nic zobaczę co powie lekarz. Pozdrawiam dziewczyny!