Agnieszko B, teraz, kiedy jest ciepło, koty śpią na zewnątrz, pod tarasem, a najczęściej tu:
ale zimą śpią w ciepłej piwnicy. Cieszę się, że podobają ci się piwonie, mam ich kilka krzaków.
Betko, z moimi kotkami mogę robić wszystko, obcych się boją, a my możemy je godzinami glaskać, smyrać, wyciągać kleszcze - jeśli się zdarzy. Ta jasnoszara jest troszkę bardziej płocha, brązowa to kot misiek - do głaskania, noszenia, przytulania, tarmoszenia.
Też lubię kosaćce i piwonie.
Majuniaa - dziękuję.