Jurajski ogród

malgorzataka... 06:30, 28 paź 2021

Dołączył: 18 gru 2011
Posty: 716

No cóż mi rzec Agnieszko---ogród niewiarygodnie piękny,podglądam nieustannie.położenie terenu nie jest bez znaczenia ale sposób jego zagospodarowania jest sztuką--zrobiłaś to doskonale.

Mam pytanie do Ciebie-czy pomagasz swemu świerkowi Inversa czy on tak sam rośnie.

Pozdrawiam o poranku.

____________________
Mazurskie klimaty Małgorzaty

Joku 10:34, 28 paź 2021

Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12087

Do góry

AgnieszkaW napisał(a)

. Żywopłot cisowy falowany jest od południa, za nim zejście do dolnego ogrodu, gdzie jest warzywnik, rzeka, łąka i dalej las... może ta informacja jakoś pomoże....

Już mniej więcej wiem

. U mnie też wejście od wschodu

a las (w oddali) od północy

. Dziękuję Agnieszko za topografię.

____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny

Milka 16:18, 28 paź 2021

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457

Do góry

Agnieszko, w ogrodzie cudownie, spójnie, wyjątkowo, pozdrawiam

No i jaka śliczna kicia

____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II

AgnieszkaW 17:34, 01 lis 2021

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10749

Do góry

Alicjo, jak miło, że mnie systematycznie odwiedzasz

, bardzo to sobie cenię, choć o mnie nie można powiedzieć, że robię to samo... Jakoś ostatnio mam spory niedoczas, mam nadzieję, że zimą będzie więcej czasu, by dłużej odwiedzać Wasze śliczne ogrody

Małgorzato, bardzo dziękuję za tyle ciepłych słów

. Jeśli chodzi o Twoje pytanie, to odpiszę tak: czasem wspieram jego sposób kierowania gałązek, przywiązując je np. do barierki mostku, ale nie są to jakieś bardzo poważne ingerencje, choć... przez jakieś dwa - trzy lata był przywiązany do odciągu - palika, by go właściwie nakierować. Teraz już tego nie potrzebuje. Czasem przycinam za długie gałązki tu i tam.

Jolu, ależ bardzo proszę

Irenko, bardzo mi miło, że zajrzałaś i chciało Ci się jeszcze zostawić taki komentarz

____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka

basia3012 22:04, 04 lis 2021

Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 9449

Do góry

Agnieszko, też zachwyty zostawiam. Cudnie jest, a teraz jesienią szczególnie. Ale latem z kwitnąca lawendą, potem perowskią, pięknymi berberysami też było niesamowicie pięknie.

____________________
BasiaOgród Basi Warmia

GorAna 20:22, 10 lis 2021

Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16073

Do góry

AgnieszkaW napisał(a)

On jednak potrzebuje murka i dużo słonka

Jurajski spacer w kolorach i formach odbyłam....towarzyszył mi nawet pewien Przystojniak

Zostawiam serdeczne pozdrowienia dla Was

____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku

basia3012 22:47, 20 gru 2021

Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 9449

Do góry

Agnieszko, pisałaś u Wioli o cięciu cisów po bokach. Ja mam cisy Fastigiata, chcę je ciąć w maczugi. Jak wykonać takie cięcie po bokach? Monty w Gardener's World też o tym mówił ale nie wiem jak zrobić takie cięcie bocznych gałązek. Czy mogłabyś o tym coś mi napisać?

____________________
BasiaOgród Basi Warmia

AgnieszkaW 18:53, 21 gru 2021

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10749

Do góry

Basiu, to wszystko zależy, jaką grubość chcesz uzyskać. Jeśli to są cisy fastigiata, to można ciąć te gałązki, które opadają na boki, psują sylwetkę cisa. Nie wiem jak to było by z kształtem maczugi, czy taki kształt w przyszłości nie zakłóci statyki cisa? Jeśli chodzi o górę, to może po prostu przyciąć z wysokości? Fastigiata mają raczej z natury wąską budowę. Co innego te zwykłe czy Hiksii... Naturalną maczugą może być odmiana "Wojtek", wymagała by tylko delikatnego prowadzenia. Ja tnę cisy z boków i z góry jak mi pasuje, znoszą to dzielnie, ale głównie hiksii, no i tnę też kule cisowe.
Myślę, że większą wiedzę merytoryczną ma Danusia, ona wiele lat cięła zapewne różne odmiany cisów, a ja robię to intuicyjnie...
Tak sobie myślę, że swoje pytanie możesz też wrzucić do działu porad, tam jest zakładka o pielęgnacji cisów. Być może ktoś doradzi ci bardziej fachowo niż ja...
Pozdrawiam serdecznie

____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka

basia3012 21:32, 24 gru 2021

Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 9449

Do góry

AgnieszkaW napisał(a)

Basiu, to wszystko zależy, jaką grubość chcesz uzyskać. Jeśli to są cisy fastigiata, to można ciąć te gałązki, które opadają na boki, psują sylwetkę cisa. Nie wiem jak to było by z kształtem maczugi, czy taki kształt w przyszłości nie zakłóci statyki cisa? Jeśli chodzi o górę, to może po prostu przyciąć z wysokości? Fastigiata mają raczej z natury wąską budowę. Co innego te zwykłe czy Hiksii... Naturalną maczugą może być odmiana "Wojtek", wymagała by tylko delikatnego prowadzenia. Ja tnę cisy z boków i z góry jak mi pasuje, znoszą to dzielnie, ale głównie hiksii, no i tnę też kule cisowe.
Myślę, że większą wiedzę merytoryczną ma Danusia, ona wiele lat cięła zapewne różne odmiany cisów, a ja robię to intuicyjnie...
Tak sobie myślę, że swoje pytanie możesz też wrzucić do działu porad, tam jest zakładka o pielęgnacji cisów. Być może ktoś doradzi ci bardziej fachowo niż ja...
Pozdrawiam serdecznie

Dziękuję Agnieszko za odpowiedź.

Źle określiłam kształt, który chcę osiągnąć u cisów. Pomyłkowo napisałam maczuga. I to źle określiłam. Chodzi mi o ukształtowanie krzewu węższego na dole, szerszego w środku i znowu węższego na górze.
Ale już rozumiem, że ciąć należy te gałązki które odginają się do dołu np pod wpływem śniegu.

Wszystkiego najlepszego na święta życzę.

Pozdrawiam.

____________________
BasiaOgród Basi Warmia

Agatorek 11:25, 25 gru 2021

Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13108

Do góry

Wesołych Świąt i wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku

____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje