GorAniu, dziękuję. Nasze ogrody bywają obrazami, tylko o tyle ciekawszymi, że zmieniają się zgodnie z porami roku. Pozdrawiam cieplutko

Dominiko, dziękuję. U mnie króluje wapień, wszak to Jura, a ja starałam się dopasować ogród do otaczającego krajobrazu

Irenko, to tak dla przypomnienia wstawiłam, a roboty troszkę z różami jest, ale...coś za coś.

Marto, szykuję wizytówkę, więc będzie wszystko w pigułce

Tusiala, dzięki.

Ania - Mi - wspominam, zapraszam do wizytówki (choć jeszcze nie skończona).

Michalino, no tak, moja kotka zawsze wybiera te najcieplejsze i miękkie miejsca.

Filipie, ta róża to Bonica.

Ewo, uznanie z Twojej strony to miód na moje serce (jakkolwiek to zabrzmi). Kamień był układany na starej, nierównej ścieżce kamiennej i na zaprawie, potem między kamienie był wlewany delikatnie półpłynny cement (używaliśmy cementu z plastyfikatorem).

Jolu, Gosiu, miło, że wpadacie.

Betko, dziękuję, zapraszam do wizytówki, będzie więcej.

Polinko, dziękuję, to miłe, co piszesz

Elu, dziękuję, to róża Bonica.

Janinko, nasze się same wepchały do domu przed zimą - i tak już zostało...

Grażynko, dziękuję

Basiu, dzięki. Nasze dwie kotki dobrze ustawiły się od maleńkości

Filipie, moja kocica się jeszcze nie elektryzuje. Już wkrótce będziemy się cieszyć wiosną, a potem latem...

Dajano, myślę, że Twoje kotki znajdą dom, tylko pilnuj kocicy, żeby Ci znowu nie przyniosła małych

Agatko, dziękuję.

Zostawiam dla Was pozdrowienia i zapraszam do wizytówki na wiosenne fotki (nad latem pracuję...może dzisiaj zdążę...)

Poczytałam, jestem na bieząco. Wizytówkę zostawiam na deser, jak dokumenty skończę pisać na jutro. Pozdrawiam.

Wizytówka przepiękna.

Agnieszka wizytówka super

Jeszcze nie skończona, została jesień i zima, dziękuję za obejrzenie wiosny i lata.

Wiosna przepiękna, biegnę obejrzec lato
Agnieszko, na widok lata dostałam palitacji serca. Przepiękne!
pozdrawiam

Wizytówka zachwycająca Nie mogę się napatrzeć lecę znowu

Też zachwyciłam się zdjęciami w wizytówce. Czekam na c.d.