Ja właśnie uwielbiam te kuleczki cisowe ... Nawet próbowałam rozróżnić podczas kupna babki od facetów cisowych , ale tak mi się udało ,że kuleczki mam tylko na 1 szt wśród pięciu
Agnieszko zajrzyj do mnie w wolnej chwili na str. 10. Wkleiłam tam zdjęcia tego miejsca o którym Ci pisałam. Jeśli byś mogła coś doradzić będę wdzięczna
Agusiu u mnie wszędzie słonecznik i dynia ,słonina ,przed ogrodzeniem ,za ogrodzeniem ,pod lasem i ani jednej sikorki W ub roku miałam ich ogromnie duzo ,dzięciołów też brak i wszystkich innych ptaszków .Jedynie czyżyki przylatują stadami ale nie na słonecznik tylko jakieś nasiona zbierają z wystających chwastów i sójki kradną mięso z kurczaka i raczą się ugotowanym ryżem .Kiepska zima to i ptaszki sobie gdzie indziej radzą ,tak myslę.W pracy mam sporo kosów , gawronów i sójek ale sikorek tez nie ma w tym roku.
Dziękuję Agnieszko, że znalazłaś chwilę czasu. Ja wiem, że na odleglość trudno coś doradzać, ale każda podpowiedź jest cenna, bo czasem ktoś podpowie roślinkę o której samemu by się nie pomyślało. Twoje propozycje są ciekawe i niewykluczone, że skorzystam. Pozdrawiam
Witaj Aguś, zajrzałam do Twojej wizytówki. Piękne te lodowe roślinki i te przypruszone mroźnym cukrem pudrem też. I kociurki fajnie się wkomponowały.
Pozdrawiam weekendowo
Bogdziu, Agatko, Elu, Iwonko, Dajano, Nikito, Aniu, jak miło, że wpadłyście do mnie, a u mnie dzisiaj ciapa, chlapa, pada deszcz, śnieg i lód topnieją powoli. Ciekawa jestem długoterminowej prognozy
Pozdrawiam Was cieplutko