Dziękuję Dobra Kobieto za Twoją pracę resztę doczytasz u mnie
Ściskam

Piękne to twoje oczekiwanie na wiosnę. I te "upadłe dzbany" - strasznie mi się podobają. U Ani w kamiennym też leżą. Cudny widok.

Pozdrawiam

Dzieki, Agnieszko, za przywitanie wiosny sasankami, ja je uwielbiam

Wiedziałam keidy zajrzeć.. na moje ulubione sasanki

No tak i jeszcze na sasanki wpadłam a dopiero co u Bogdzi napisałam, że idę już spać, bo mąż mnie do łóżka przez te ogrody nie wpuści. No trudno, najwyżej przysnę w którymś ogródeczku Nie ma już takich mrozów i wszyscy wiosnę już czują, więc chyba nie zamarznę.
... ale wy mnie nie wykopiecie co, bo gdzie ja bidula się podzieję?

No dobra teraz to już na pewno idę spać, dobranoc

...chyba

Dziś dzień oblotów moich. Czy ten kwiatek będzie odpowiedni dla Ciebie?

Nareszcie mam chwilunię na odpisanie Wam.

Aniu, Iwo, Iwonko, Alicjo, Mariolko, miło, że sprawiłam Wam radość sasankami - też je lubię.

Basiu, Iwonko, te goździki u mnie rosną dwa lata - teraz będzie trzeci rok - i radzą sobie doskonale. Zimą są pod warstwą śniegu sypanego podczas odgarniania ze schodów. Odmiany nie znam, bo kupowałam na targu, ale można szukać w szkółkach podczas kwitnienia, czyli w czerwcu/lipcu.

Basiu

Alicjo, cieszę się, że pomogłam w projekcie.

Kasiu, u mnie "upadłe dzbany" leżą już dobrych kilka lat. To ich leżenie wiąże się z bardzo wieloma śmiesznymi historyjkami prób ich "stawiania do pionu" przez przychodzących gości.

Agatko, Mała - Mi, tymi sasankami chcę wiosnę troszkę przywołać

Aneczko, nie ma sprawy, możesz "przysypiać" u mnie, nawet ci kocyk dam

Ewo - Pszczółko - skąd wiedziałaś, że świerzbieniec macedoński to "moja" roślinka? Czekam na takie łany jak pokazałaś na fotce. W zeszłym roku posadziłam 11 krzaczków - maleńkich, choć już niektóre kwitły, ale liczę, że w tym roku się "zabiorą". Wiem, że są odmiany Wariegata, ale bardzo drogie. Ta śliczna fotka pewnie z Anglii?

Pozdrawiam Was już troszkę wiosennie, bo dzisiaj ładny dzień się zapowiada

Sasanki cudne szkoda, że nie chciały ze mną współpracować

AgnieszkaW napisał(a)

Aneczko, nie ma sprawy, możesz "przysypiać" u mnie, nawet ci kocyk dam

A ty kuś kuś to już w ogóle przechlapane będę miała , ale za to jak przyjemnie nieprawdaż ?
A tak na serio to dziękuję za gościnę no i za kocyk Buziam