Melduję ,że u mnie wreszcie przestało padać

A o firletkach już nic nie powiem , bo moja szczena na podłodze leży ale zaczynam się przyzwyczajać

Buziole

A ja fotki oglądam i myślę o swoich projektach,
fajne są Twoje inspiracje na słoneczne miejsca

Wypatrzyłam u Ciebie Agnieszko bardzo ładne poidełko

Agnieszko, po takich schodkach to mozna w nieskończonośc wchodzić do góry i na dół - cudne widoczki oglądając
size=640x427]https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/59/593943/original.JPG[/img]

Zostawiam wieczorne cieplutkie pozdrowienia....o ogrodzie sie nie wypowiadam, bo zasób słów mam mały

Aguś jak ja bym pobiegala wczoraj po tych schodkach Kalori troszkę bym po jedzeniu zrzuciła w przyjemnych okolicznościach

Między deszczem a deszczem - Krasawica wpisała się w piękno tego ogrodu. Agnieszko, Twój ogród (teraz ja się wypowiem), to zdecydowana, delikatna, konsekwentna paleta kolorów. Wybranych kolorów. Unikat ze względu na podłoże i paletę barw.

Agnieszka ta mieszanka żwirowo -cementowa ma grubość ok.15 cm to zależy tez od wielkości kamieni i tak jak pisałam kamienie były układane w tym i dobijane gumowym młotkiem ,potem delikatnie zraszane wodą ,żeby nie wypłukać i żeby została fuga i to się ładnie zwiąże, Aga u siebie zaraz wstawię foto zbliżenia kawalka tej ścieżki Aga to jest twarde i się nie wypłukuje

Jagodo, czerwoną firletkę też miałam, ale mi nie pasowała do koncepcji...

Mirello, pozostaje mi tylko powiedzieć dziękuję...

Asiu, Kasiu, bardzo dziękuję.

Aneczko, cieszę, się, że Ci się podoba - to moim zdaniem najpiękniejszy i najpiękniej pachnący lilak: 'Krasawica Moscwy".

Iwonko, Doniu, mam nadzieję, że dzisiaj świeciło u Was słonko, bo u mnie tak właśnie było

Oj, dziś świeciło słoneczko i było cieplutko U mnie w ogrodzie akcja: kanciki i oprysk na mszyce No i trochę wyrwałam chwaścików. Jutro mam zamiar pojechać rowerkiem na targ, zobaczę jakie mają roślinki i zerknę na starocie. Mój m. będzie robił oprysk na chwasty w trawniku