Lato masz bajeczne, wyobrażam sobie te wszystkie zapachy, odgłosy pracujących owadów, woń skoszonej trawy i tę przestrzeń poza ogrodem.
Cudowne miejsce Szkoda, że mieszkamy zbyt daleko od siebie, mam kilka róż, które chciałabyś posadzić, a ja kombinuję co by tu z nimi zrobić.
Dla mnie róże okazały się zbyt czasochłonne w pielęgnacji, no ale warto go znaleść, widzę u Ciebie, że warto

AgnieszkaW napisał(a)

Irenko, to Rosarium Uetersen, ale po deszczach to ona jest kaput Muszę ją poobcinać. Irenko, ja mam na tej nowej rabacie własnie stipę (ale jeszcze malutką), werbenę, lawendę, Frosted Curls, kule bukszpanowe i trzmielinę, o której kiedyś mówiłysmy. Jak to będzie wygladało? Nie wiem sama, bo wszystko malutkie, dopiero za rok cokolwiek będzie widać. Buziaki

Brzmi fajnie i na pewno będzie wyglądać, ale fakt faktem, ciut czasu trzeba, aby urosło i wtedy całe piękno widać dałam u siebie listki do porównania
str. 2060, abys nie szukałacoraz mnie bardziej pcha w podróż do ciebie

Agnieszko,ogród jak marzenie,nic nie ma w nim przypadkowego.Czy myślałaś o zaproszeniu Mai do siebie,bo jest się czym pochwalic.

Agnieszko, w tle to nie góry, lecz las na lekkim wzniesieniu, ale lubię robić fotki, kiedy po południu widnieje nad nim taka niebieskawa, górska poświata

Wito, dziękuję. Dla Ciebie zawsze furtka do mojego ogrodu otwarta, jakie masz róże?

Irenko, dziękuję za fotki, byłam, widziałam, napisałam i...wcięło mi posta...
Irenko, Ty się wybierasz do mnie jak "sójka za morze" W końcu chyba dotrzesz?

Małgocha, bardzo mi miło, że tak odbierasz mój ogród, jednak wierz mi, wiele się jeszcze dzieje w nim. Nie wszystko jest uporządkowane jak trzeba (szczególnie wokół domu - czeka nas pewnie remont elewacji, no i na skarpie, gdzie jest dzicz), niektóre rabaty w przeróbce itd. Jak przyjdzie czas, to pomyślę, a na razie musi być jak jest.

Dla Was dzisiejsza fotka:

Pięknie!!!

Dla Was dzisiejsza fotka:

Agnieszko nie było mnie na forum kilka dni i nadrabiam zaległości wstawiłaś nowe ujęcia ogrodu i znowu zachwycasz to zdjęcie poniżej jest przepiękne patrzę ,patrzę i napatrzeć sie nie mogę moja córka ,która dzisiaj przyjechała jest tez oczarowana tymi widokami serdecznie pozdrawiam

Agnieszko każdą rabatę masz w pięknej oprawie

buziak

Ile godzin pracy trzeba poświęcić na taki efekt jak na fotce?
Parę godzin koszenia, plewienia nie mniej? Imponujące to co pokazujesz.
A róże? Miałam ich coś koło setki odmian (u nas zagłębie różane, Końskowola i okolice) ale zabrakło mi czasu na ogród). 'Louis Odier' i 'Hermitage' to kolejne krzaki, z którymi muszę coś zrobić.
Czy Ty panujesz nad opieką swoich róż? Przycinanie, ogławianie, ochronę (jakąkolwiek)? Jak tak, to wspaniale, ja do róż może wrócę na emeryturze

Zgadzam się z Vitą. Jeden dzień nie oglądam róż i wyglądają jak po wojnie. Strasznie szybko przekwitają i nie nadążam ścinać przekwitniętych kwiatków. Fotka jest powalająca.

Agnieszko mam straszne kompleksy przy twojej bajce.Wiem,że to ogrom pracy,ale przy takich efektach na pewno nie czujesz zmęczenia.Miłej nocy.