Chciałabym być kotem Agnieszki Jurajskiej...

Aga, wiem, że jestem nudna powoli, ale powiedz mi jeszcze w jakich odstępach masz tą Bonice posadzoną?
Chyba się w końcu na nią zdecyduje, bo trochę boję się, że nie podołam z bardziej wrażliwymi, a jak mam już kupować kilkanaście sztuk, bo szpaler chce zrobić tak jak Ty z lawendą, to wolałabym się nie sparzyć

Aniu, Reniu, Beniu, Joasiu, Tesiu, dzięki za odwiedzinki i miłe słowa

Reniu, różę Bonica sadziłam co 0.5 metra, ale można rzadziej. Pamiętaj, że nie ma roślin idealnych, zawsze coś ma plusy i minusy. O Bonice już pisałam, że śmieci płatkami, ale z drugiej strony bardzo obficie kwitnie

Wszystko przemyślane

Loosiuu napisał(a)

Wszystko przemyślane

No..., to akurat tak, chociaż nie wszystko w moim ogrodzie jest przemyślane, czasem to spontan mi wychodzi

Ważne, żeby cieszyło i było ładne U mnie zawsze planowane, ale na początku bez wiedzy. Zbyt chaotycznie. Teraz dopiero zaczynam porządki.
Ty mimo spontanów masz fajnie poukładane

Oj Filipie, nie wszędzie i nie wszystko. Mam jeszcze parę miejsc do poprawienia i przemyślenia, jak chyba każdy tu na forum (no, prawie każdy)

Kot Agnieszki ma bosko !

Kociak na plaży

Dziś nie było dobranocki?
Jak zasnę???