Irenko, zobaczymy, jak to będzie...

Kociak śliczności, nie dziwię się, że mama tak go kocha
Renatko, dziękuję
Małgosiu, było i jeszcze trochę będzie w Majce tych ogrodów z Ogrodowiska
Ewo, to ja czekam na ten ogród, w którym miałaś swój udział
Irenko, dziękuję
Dana, oj pięknie ta nasza Ewcia pisze
Marzenko, ogród zmrożony fajnie wygląda, jak potem słonko świeci

Bonicy nie wykopuję, purpury pomiędzy nie dosadzam, bo tam miejsca nie ma. Zostaje jak jest