Ja też sie ciesze że trudy nie poszły na marne, że widać efekty
Ogród robie sama właściwie, a więc tym bardziej mnie cieszy
Nie ma porównania do twojego ogrodu .....ale i tak jest super !
Małgoś - po kilku dniach nieobecności nadrabiam. Nie wiem, o czym opowiadałaś Dziewczynom podczas spotkania, ale jestem przekonana, że bawiłyście się doskonale. Ogród before-after robi wrażenie. Gratuluję. Tym bardziej, że to praca wyłącznie Twoich rąk. Pięknie.
Małgoś, te piwonie naprawdę śliczne...dobrze, że ich nie eksmitowałaś !!!!
Dziękuję, za przemiły wczorajszy dzień...było na prawdę super. I jeszcze dodatkowe podziękowania, że byłaś naszą "kierownicą"... cmok, cmok - buziaki przesyłam.
Pozdrów cieplutko swoją mamę.
Zawciągi.... Kolejna roslinka, którą chcę mieć w moim ogrodzie........ , tym bardziej że przypomniał mi się ogród z dzieciństwa, w którym mama miała własnie te kwiatki....
Wiesz ile tu na O. jest cudnych ogrodów więc mówic o tej mojej jednej a właściwie jednej i pół rabty ogród to troche na wyrost, a jeszcze piękny to tez na wyrost ale w porównaniu z tym co bylo to rzeczywiście jest teraz pieknie........
Masz racje że to co samemu człowiek wypracuje daje jeszcze dodatkową podwójną satysfakcje