Nikita
15:57, 13 kwi 2015
Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
No Małgoś, widzę że i ty poszalałaś ogródkowo. Co na to twój kręgosłup... bo mój zastrajkował.
Ja wertykulacji w tym roku nie robiłam...po prostu niechciało mi się...to ciężka praca!
Do zobaczenia wkrótce
Ja wertykulacji w tym roku nie robiłam...po prostu niechciało mi się...to ciężka praca!
Do zobaczenia wkrótce