Kasiu witaj!
Nie nie stał w wodzie. Zaczęłam go wczoraj ciąć, teraz ma tak z 70 cm, ale zrobiłam dopiero mały fragment. Robię gnojówkę z mniszka i jak znajdę krwawnik to z krwawnika też. Ale zanim się zrobi gnojówka to może go lekko florovitem podleję. I będę czekac- reszta w rękach opatrzności
Dzięki Aganiu.
Kurcżę na fotce tego nie widać ale ten tulipan jest naprawdę pomarańczowo-różowy....i mimo takiego szokującego zestawienia wygląda ślicznie
A wiosna cieszy chyba wszystkich....tyle czekaliśmy
Jeszcze będę o niego walczyć ....może się uda
Za komplementy dziękuję.
A twoje oba rodzaje tulipanów które mnie u ciebie zachwyciły zapisane - będę szukać jesienią.
Monia nawiozłam w tym roku obornikiem granulowanym że sklepu Brico...a w ubiegłym roku prawdziwym obornikiem od naszej Krysi. Mówię o tym pierwszym wiosennym nawożeniu. Potem w trakcie sezonu podlewam florovitem i biohumusem. Oczywiście kończę nawożenie nawozami zawierającymi azot w sierpniu. Potem już tylko raz, jesiennym nawozem sypę jak leci, trawnik, rabaty, bukszpany i inne.