Małgosiu taras wypas, i powiem Ci szczerze byłam u Ciebie parę razy , ale to na zdjęciach dopiero widzę jaką ilość roślin masz u siebie , super , bardzo mi się podoba

... kurcze, a mogłam się wylegiwać na pięknym tarasie

No tak mogłaś... choć plan był raczej dynamiczny i włóczęgostwo po okolicy zaplanowane było ale i na tarasik czas by się znalazł. Ale jak już ustaliłyśmy zmiana terminu jest sprawą otwartą i wszystko aktualne
Buziaki!

No faktycznie powiem za Moniką, ale Ty masz roślin upchanych tam

Wpadnijcie to policzymy wspólnie
Jest ich zdecydowanie za dużo ale mi tak trudno się zdecydować co bym chciała mieć a z czego mogłabym zrezygnować .....i dlatego tak kokoszę...i stąd ten ścisk...i różnorodność ...i nieład...i busz...