Dołączył: 21 sie 2012
Posty: 430
Witaj! U mnie z krzewów nad samą wodą rośnie bez lilak, jakiś zdziczały, dostałam go z ogrodem. Także bez czarny, nie szkodzi mu zalewanie. Wyżej mam trochę płożących jałowców - woda do nich nie sięga, a na zboczu mają sucho. Mam też tawulca pogiętego - rozrasta się po kilku latach jak szalony, ja strzygę go na płasko. Ładnie przebarwia się jesienią. U mnie woda do niego nie sięga. W Holandii widziałam azalie japońskie i różaneczniki, ładnie wyglądają, ale nie wiem, jak by zniosły ewentualne zalanie. Natomiast doskonale nad wodą sprawdzają mi się hosty (duże odmiany). Zalewanie im nie szkodzi, a absolutnie żaden chwast nie ma szans w ich gąszczu. Nie pielę tam w ogóle.