Jolu, coś dłubiesz w ziemi ? Pracuś jesteś to pewnie tak, pokaż co robisz Acha, czy przeoczyłam Twoje hiacynty ???

Żółta rzeczka krokusowa tak samo piękna jak opatrzony widok z okna

Melduje kompletny brak organizacji. Ale kolejny kilogram w dół

malgorzata_szewczyk napisał(a)

To tak jak u mnie góry, też mi spowszedniały. Buziaki i ciepełka życzę

Buziak niedzielny

paniprzyroda napisał(a)

Widok z okna i tak super, pomimo że Ci spowszedniał. Buziaki

babka napisał(a)

Jolu, coś dłubiesz w ziemi ? Pracuś jesteś to pewnie tak, pokaż co robisz Acha, czy przeoczyłam Twoje hiacynty ???

Tej wiosny dłubie gółwnie M ja się bardziej kręcę po ogrodzie, ale u mnie zimno i wieje wię wszystko staruje później

Mala_Mi napisał(a)

Żółta rzeczka krokusowa tak samo piękna jak opatrzony widok z okna

Melduje kompletny brak organizacji. Ale kolejny kilogram w dół

U nie nawet w temacie kg minus tzn. plus 4 (od jesieni), zastanawiam się skąd, bo przecież wciąż marnie się czuję, choć już o niebo lepiej.

Nurtuje mnie bardzo Twój minus kilogram - czy to ten kilogram z nowo nabytych? ale juz jestem prawie wścibska więc stop.

U mnie z organizacją podobnie.

Joluś, pozdrawiam wiosennie
Mam nadzieję, że w końcu spadnie deszcz

GorAna napisał(a)

Joluś, pozdrawiam wiosennie
Mam nadzieję, że w końcu spadnie deszcz

Ja dziś niektóre z roslin podlałam, niestety sucho, miało padać jutro ale niestety nie będzie):

U nas trochę padało ale i tak jest sucho więc podlewanie konieczne. Pozdrawiam

Trzech takich budrysów potrafi zamieszać hi,hi, Człowiek się wtedy modli o ciszęMusisz im wymyśleć grę ,cos w rodzaju :kto dłużej wytrzyma nic nie mówiąc i nagroda hi,hi .To działa U ciebie już tyle kwiecia (prześliczne) a u mnie żadnego kwiatuszka ,nie licząc mnie .Troszkę już zwiędły ze mnie kwiatek ale czasami sobie tak słodzę dla lepszego samopoczucia .Pozdrawiam cię serdecznie Jolu .Nie zapomniałam o tobie tylko czasu brak na komputer .Buziaki