Piękne, nie wiedziałam, że takie istnieją.

jakaś przybłąkana sadzonka nie wiem skąd

następny skrętnik

Już mało wybarwione przez czas zbliżającej się zimy...
Dopiero z wiosną pokażą na co je stać
A swoją drogą też bym chciała takie przybłędy....

one właśnie takie są zdjęcia były robione kilka tygodni temu.

Ewa777 napisał(a)

Mogę już pochwalić się moimi roślinkami
Kwitną

Garu



Sandra, która jest bardzo podobna do Garu



Kandela - urzeka mnie ilością kwiatów



Piękne ...zakochałam sie w nich.

Kora

Urzekające widoki
Właśnie za tą chęć obdarzania nas kwiatami tak bardzo pokochałam skrętniki

Witam serdecznie wszystkich miłośników skrętników
Trafiłam dziś na to forum poszukując ratunku dla mojej roślinki która pięknie kwitła zeszłej wiosny a ostatnio jakoś zmarniała, listki oklapły, mało nowych wypuszcza... poczytałam sporo Waszych wypowiedzi i wiem już co musze pilnie zmienić... i zrobiłam dziś też podejście do podziału listka... niby nie pora na to ale mam nadzieję, że się uda bo ta moja bida taaaka marna się zrobiła, że żal patrzeć.

Poniżej zdjęcie z zeszłej wiosny jak moje cudeńko zaczęło kwitnąć, potem było tylko lepiej - do niedawna...


A Wasze kolekcje!! coś pięknego.. zakochałam się!! nie wiedzialam w ogóle że tyle odmian jest i że są tak niesamowicie urokliwe
Juz na allgero nawet zerknęłam co by ładnego kupić bo chyba dzisiejszego ranka stałam się wielbicielką skrętników! ot co!

Pozdrawiam
iwona

Mój sposób ukorzeniania listków:
1.Każdy listek wkładam do plastikowego pojemniczka z wodą (dodaję kilka kropel Brunatnego Złota i odrobinę węgla drzewnego)
2.Pojemniczek wkładam do dużego pudła plastikowego z lekko uchylonym wieczkiem i stawiam na parapecie ( w poprzednim miejscu zamieszkania kładłam na spód styropian w celu uzyskania ciepła - miałam podłogowe ogrzewanie, teraz nie muszę docieplać)
3.Gdy pojawią się korzonki, sadzę do małych pojemniczków (degustówek) i stawiam w tym samym pudle.

Bardzo dziękuję
Podzialiłam już swój listek, dałam do ziemi, całość do pojemniczka z cukierni, odrobinę zwiżyłam ziemię, całość ustawiłam na parapecie i ... czekam mam nadzieję, że nic nie pomyliłam