To ja jeszcze zapytam o trzy rzeczy: odrosty korzeniowe, towarzystwo dla wisterii, odmiany polecane.
Czytałam, że wisteria wypuszcza bardzo liczne
odrosty korzeniowe w najróżniejszych miejscach, nawet oddalonych o kilkadziesiąt metrów i jest bardziej inwazyjna od octowca/sumaka, dosłownie nie-do-opanowania. A jak wyglądają realia? Jakie macie doświadczenia?
Druga sprawa to
podsadzenia wisterii. Ponieważ to szalenie silne pnącze, czy nie wyjaławia ziemi wokół i czy może wyrastać z rabaty czy też powinna być sadzona jako soliter?
Po trzecie, potrzebuję usystematyzowania: jakie
odmiany są najbardziej mrozoodporne. Najczęściej spotykana to chyba floribunda Issai Perfect (z japońskich, kwiatowych) i sinensi Prolific (z wisterii chińskich). Japońskie ponoć są piękniejsze (dłuższe kwiatostany), ale za to mniej mrozoodporne, a także silniej i wyżej rosną niż chińskie. Podobno też są jakieś mieszańce tych dwóch. Co wiecie w temacie i co polecacie (do centralnej RP w szczeólności

?
Dziękuję z góry.