Aniu mam sporo zdjec, ale przede wszyskim filmuje. Zobacze moze cos znajde.

Ewa gratuluję seteczki To poczekam poszukaj spokojnie

Aniu, to inne ujecie, nie mam juz lepszego zblizenia.

Aniu, dzieki.
Na moja setke dla wszyskich - jeszcze troche Kuby - przepieknego miejsca na Ziemii.

Krzak kawy
i kawa podana
na spodeczku 2 ziarenka kawy przed "obrobka", lisc kawy i obowiazkowo 'trzcina cukrowa'

To nie hibiscus, coś innego,.ale to jest piękne miejsce do życia kawa pięknie podana, ale ten stół..... widać, że mają biedę a jak smakowala Ci trzcina?

Wszystkiego dobrego w nowym roku!!!
Kwiaty Kuby ...wow!!!
a na seteczkę gratulacje !!!!

Trzcina dodawana jest do wielu drinkow. Rum i wszechobecne "Mojito" (mochito) jakos nie 'powalilo' mnie.
Tak to bardzo biedny kraj, ale ta wszechobecna muzyka i slonce pozwala tym ludzia byc usmiechnietym i bardzo zyczliwym. Ktos powiedzial, ze kubanczyka mozna odebrac wszystko, ale nigdy nie pozwola odebrac sobie muzyki - i to widac - muzyka czyni ich bardziej szczesliwych od nas.
Oprocz pieknej flory, ten kraj urzekl mnie swoja muzyka.

Zapewne, no i te owoce, pychotki

Co do owocow - ananasy przepyszne o tej pore roku, sok z kubanskich pomaranczy - przepyszny!!! ale mango bardzo mdle - ale zajadalam sie bez opamiatania.
Jedzenie rewelacyjne, ale wszystkie warzywa jakie znamy czyli np. ziemniaki, fasolka, kalafior itp. bardziej 'mdle' co nie znaczy, ze nie smaczne wrecz odwrotnie. Ze wszystkich moich dotychczasowych podrozy, kuchnia na Kubie jest wedlug mnie najbardziej 'neutralna'.
Zreszta wszystko co rosnie jest jakies bardziej mniej aromatyczne - probowalam np. miety, oregano - to rosliny znacznie mniej aromatyczne niz w naszym klimacie.
Aniu jestem pod tak wielkim wrazeniem, ze moglabym opowiadac godzinami....
Chce cala swoja setke wypelnic moim pobytem na Kubie.